W 2011 roku moja organizacja charytatywna, Każda matka się liczy, otrzymał kilka miejsc w maratonie nowojorskim. Nie byłam wtedy za bardzo biegaczem, ale rywalizacja w maratonie zawsze była na mojej liście życzeń. Więc zacząłem trenować. Ten pierwszy wyścig był oczywiście trudny, ale było w nim też coś ekscytującego. Otaczają Cię tysiące innych biegaczy, którzy podjęli takie samo zaangażowanie, co daje natychmiastowe poczucie koleżeństwa. To także niesamowity sposób na zobaczenie miasta. Mieszkałem w Nowym Jorku przez prawie 30 lat i tego dnia przebiegłem przez dzielnice, których nigdy wcześniej nie widziałem.

InStyle Grudzień - Christy Turlington

Źródło: JON PATERSON FOTOGRAF

Ale najlepsze było to, że naszemu zespołowi udało się zebrać ponad 150 000 dolarów na naszą rzecz: poprawę dostępu do opieki położniczej dla kobiet na całym świecie. Wyścig pomógł nam sfinansować wszystko, od podstawowych środków medycznych po szkolenia dla pracowników służby zdrowia w krajach takich jak Haiti i Tanzania. A doświadczenie było tak satysfakcjonujące, że trenuję już cały rok. Właśnie ukończyłem

click fraud protection
Maraton Berliński, gdzie zebraliśmy ponad 120 000 $. To był mój siódmy wyścig i udało mi się przebiec 26,2 mili w nieco ponad cztery godziny, co było moim celem. Kiedy przekroczyłem linię mety, poczułem taką radość – pewnie te wszystkie endorfiny – i ulgę, ale też spełnienie. To była naprawdę piękna rzecz.

Jak powiedział Jennifer Ferrise.

Turlington Burns jest modelką, założycielem i dyrektorem generalnym Każda matka się liczy. Więcej takich artykułów znajdziesz w grudniowym numerze magazynu InStyle, dostępnym w kioskach, za pośrednictwem Amazonka, i dla pobieranie cyfrowe teraz.