Podczas Catherine zeta jones zdobyła nagrodę Freedom of the City w Swansea, walijskim mieście, w którym się urodziła, to jej 18-letni syn, Dylan Michael Douglas, ukradł trochę show podczas ceremonii. Podczas gdy Zeta-Jones nie wstydzi się publikować o nim w mediach społecznościowych, generalnie trzyma się z dala od wiadomości, więc widok go promieniującego obok swojej mamy był powodem do świętowania.
Nie do końca wiesz, czym naprawdę jest Wolność Miasta? Nie jesteś sam. WaliaOnline wyjaśnia, że „wolność miasta jest najwyższym zaszczytem, jakim może obdarzyć człowieka lokalizacja”. Przypomina to zdobycie klucza do miasta, skąd pochodzi nazwa. Kiedyś, gdy większość miast była otoczonymi murami fortecami, posiadanie klucza oznaczało, że honorowy obywatel mógł przychodzić i odchodzić, kiedy mu się podobało. To wymaga zaufania, dlatego to taki zaszczyt. Wcześniej wyróżnieni to m.in. prezydent USA James Earl Carter, różni piłkarze ze Swansea, kompozytorzy i oczywiście książę Walii.
Źródło: Ben Birchall – obrazy PA/Getty Images
POWIĄZANE: Catherine Zeta-Jones i jej podobna do koloru córka na czerwonym dywanie
Zjazd rodzinny pojawia się pomiędzy szkolnym harmonogramem Dylana. Według USA dziś, jest zapisany na Brown University w Providence, Rhode Island. Oczywiście jego mama opublikowała słodki filmik pożegnalny w mediach społecznościowych, kiedy… wprowadził się do swojego akademika. Z takim łzawiącym postem jest jasne, że Zeta-Jones chce jak najwięcej czasu ze swoim synem.
„Jestem bardzo zaszczycony i pełen pokory i bardzo szczęśliwy, że mogę podzielić się tym z moją rodziną tutaj w Walii, a także moimi przyjaciółmi i mentorami przez lata” – powiedział Zeta-Jones podczas ceremonii. „Mój dyrektor, mój nauczyciel tańca i co najważniejsze, mój mąż Michael i mój syn Dylan”.
Zeta-Jones podziękowała również Carys, swojej córce, która nie mogła uczestniczyć z powodu konfliktu w szkole. Carys może być bardziej znana fanom rodziny Douglas, ponieważ zgromadziła ogromną liczbę fanów w mediach społecznościowych i pojawiła się u boku swojej mamy na pokazie mody Dolce & Gabbana tylko w zeszłym roku. Podczas gdy jego siostra została zauważona siedząca w pierwszym rzędzie, Dylan zachował niższy profil. Właściwie poszedł na bal w dniu tego konkretnego pokazu mody, który Zeta-Jones telegrafowała na Instagramie, mówiąc swoim obserwatorom, że jest „dumna z balu”.
POWIĄZANE: „Nie możemy uzyskać kilku siwych włosów”: Catherine Zeta-Jones o byciu kobietą w Hollywood
Dzięki nowemu zaszczytowi swojej mamy, Dylan ma jeszcze jedną rzecz, z której może być dumny. Oscar, nagroda Gildii Aktorów Filmowych, Tony i BAFTA też nie bolą.