Niewiele jest ścieżek kariery, które poprowadzą Cię od opuszczonych postojów ciężarówek przy I-70 na scenę o godz. Lincoln Center w ciągu kilku tygodni, ale dokładnie to stało się z Johnem Watersem wiosną 2012. Po wyruszeniu na przełajową przygodę autostopem (wszystko w imię badań nad książką) kultowy filmowiec (wyreżyserował Różowe flamingi, Lakier do włosów, oraz Płacz kochanie, żeby wymienić tylko kilka) został zaproszony do odebrania dwóch nagród w imieniu nieobecnych laureatów Rei Kawakubo i Johnny'ego Deppa na CFDA Fashion Awards dwa lata temu. Świeżo po przemówieniu do samochodów i serc podróżnych podczas swojej podróży, Waters uznał, że przyciąganie czarującego tłumu w Lincoln Center to łatwizna. Szybki dowcip i zgryźliwe obserwacje Watersa sprawiły, że w tym roku ponownie zaproszono go do poprowadzenia gali, i zrobił to z charakterystyczną dla siebie pewnością siebie. Wchodząc na scenę w formalnym smokingu z białym krawatem, zażartował: „Pomyliłem się? O Boże, pomyliłem daty. Co za modowy błąd. Myślałem, że dziś wieczorem była impreza białego krawata. No cóż, chyba jestem przesadnie ubrany jak zwykle. (Więcej jego świetnych puent można obejrzeć na stronie

click fraud protection
cfda.com.)

Rozmawialiśmy z 68-letnim autorem na kilka godzin przed jego wielkim wejściem, gdyż przygotowywał się nie tylko do pełnienia obowiązków gospodarza CFDA, ale także do premiery swojego autostopowego tomu, Carsick: John Waters autostopem po Ameryce.

Podróżowałeś z Baltimore do San Francisco autostopem przez I-70. Jaka była najbardziej zaskakująca rzecz, której nauczyłeś się po drodze? Autostop to w pewnym sensie fantazja. Przed wyjazdem napisałem dwie pierwsze części książki, wyobrażając sobie najgorsze i najlepsze autostopowe fantazje. To, co wydarzyło się naprawdę, nie było ekstremalne, ale zaskakujące było to, że ludzie, których spotkałem, byli tak wspaniali, nieoceniający i otwarci. Mieszkańcy Nowego Jorku, Los Angeles czy San Francisco myślą, że ludzie w środku Ameryki tacy nie są. Mogę powiedzieć, że ci, którzy zabierają autostopowiczów, z pewnością są.

Carsick autorstwa Johna Watersa

Czytając Twoją książkę, uderza wszechobecność sieciowych hoteli i restauracji. Nie przeszkadzały mi sieci hoteli, ale to oświetlenie w nich mnie dręczy. Oświetlenie w Holiday Inn, nic nie mogłeś przeczytać! Nie można było nawet przeczytać gazety, było tam tak ciemno. Żałuję, że nie wszedłem do jednego hotelu, który miał pełną dyskotekę dla kierowców ciężarówek z kulą dyskotekową. Chcę tam wrócić z kimś innym, jadącym, ponieważ wyglądało to na zabawę.

Kupiłeś jakiś specjalny sprzęt na wyjazd?Kupiłem buty turystyczne REI. To było naprawdę krępujące, ponieważ kupując buty, jest tam mały kamień, na który można się wspiąć. Byłem tak zawstydzony będąc tam i przymierzając te rzeczy. Chociaż nosiłem te buty REI. Teraz trzymam je w Nowym Jorku, kiedy pada śnieg i tak dalej. Mówię ci, te buty działały.

Co jeszcze przyniosłeś? Przynosiłam najgorszą bieliznę, żeby codziennie wyrzucać tam parę. Jadąc autostopem, nie bierzesz tego, co najlepsze. Ubrałam się całkiem normalnie. Miałem kurtkę Issey Miyake, którą nosiłem każdego dnia i ciężko mi ją ponownie założyć. Aby go założyć, od razu z kieszeni dobiegł buczący dźwięk. Ale to była bardzo funkcjonalna kurtka. Kiedy jedziesz autostopem, chcesz mieć kieszenie wewnętrzne po obu stronach, bez kieszeni błyskowych, ponieważ rzeczy wypadają. Chcesz mieć małą klapkę na kieszeni, aby rzeczy nie wypadły. Wziąłem tylko dwie karty kredytowe, jeden klucz – podróżowałem najlżejszy, bo czego potrzebowałem? Po drodze chciałem iść na zakupy. A potrzebowałem klucza tylko do dostania się do mojego mieszkania w San Francisco pod koniec podróży. Chciałem wyglądać jak ja, ale nie chciałem wyglądać jak ofiara mody stojąca na poboczu drogi.Jesteś takim dżentelmenem. Traktowałeś prawie każdego, kto podwiózł cię do baku lub posiłku. Tak, autostop faktycznie kosztował więcej niż bilet na autokar. Zaoferowałem. Większość ludzi by tego nie wzięła, ale nieliczni, którzy naprawdę mogli z niego korzystać, przyjęli go tak niechętnie. Wydawali się być zakłopotani. Na przykład, żartujesz? Wyślę ci płatność za samochód.

Czy zrobiłbyś sequel, taki jak „Europejska przygoda Johna Watersa?”Nie, myślę, że wystarczy mi jeden autostop. Już wiem, jak to jest. Ale zawsze mogłem to zrobić, a jeśli to zrobię, nie będzie to dla książki ani filmu. To dlatego, że muszę gdzieś szybko dotrzeć. Jeśli muszę, wiem, że dam radę. Nie przeraża mnie.

Choroba lokomocyjna
D Dipasupil/Getty

Jak przygotowujesz się do dzisiejszego wydarzenia CFDA?Wczoraj wieczorem zrobiłem wielką próbę, więc to już załatwione. Wszystkie moje ubrania są tam. Nie mogę ci powiedzieć, co mam na sobie, bo to część żartu.

[Uwaga: Waters przybył w białym krawacie, z ukłonem w stronę Gali Costume Institute.]

Będzie fajnie! Zobaczymy, czy każdy ma poczucie humoru. Nikt zwykle się nie denerwuje ani nic, bo lubię to, z czego się nabijam.

Od redakcji: Podoba Ci się stare zdjęcie autorstwa Henny'ego Garfunkela z Johna Watersa, pokazane powyżej? Oprawione wydruki są dostępne na jonathanadler.com, za 1900 dolarów.

Kliknij tutaj, aby zobaczyć największe gwiazdy mody na rozdaniu nagród CFDA 2014.