Przedłużanie rzęs mnie przeraża. Jasne, są niezawodnym sposobem na szybkie uzyskanie pełniejszych, dłuższych rzęs, które utrzymają się na dłużej kilka tygodni, ale nie podoba mi się, że nieznajomy podchodzi do tego z bliska i osobiście na własne oczy. Nawet ja nie lubię tak bardzo dotykać oczu. Dlatego zdecydowałem się nie kupować soczewek kontaktowych na moją krótkowzroczność i nadal mrużyć rano na peronie metra, kiedy próbuję dowiedzieć się, czy to mój pociąg zbliża się do stacja.
Polegam więc na staromodnym sposobie, aby moje rzęsy wyglądały tak gęsto, że moi współpracownicy pytają się nawzajem „czy ona nosi fałszywki czy nie?” Tusz do rzęs zwiększający objętość. Ale nie wszystkie tuby i ich różdżki są sobie równe. Jeśli chodzi o rozmiar pędzla, większy jest lepszy i jest wystarczająco duży, aby pokryć większość moich rzęs jednym ruchem. A co do właściwego tuszu do rzęs? Lepiej, żeby klosz był naprawdę czarny.
Wchodzi Marc Jacobs Piękno tusz do rzęs Velvet Noir Major Volume (26 USD;
sephora.com). Ta tubka spełnia wszystkie moje minimalne wymagania dotyczące tuszu do rzęs, a nawet więcej. Jego pluszowy, zakrzywiony pędzelek dopasowuje się do kształtu moich rzęs (w tym do trudno dostępnej środkowej linii rzęs), aby całkowicie je pokryć i zdefiniować w maksymalnie trzech ruchach – i nie rozmazuje się. A półmatowe wykończenie wygląda jak dobrze aksamitne, co sprawia, że nazwa produktu pasuje. W końcu Jacobs był zainspirowany aksamitną czarną wstążką podczas jej tworzenia.WIDEO: Te środki do demakijażu dosłownie stopią makijaż z Twojej twarzy
Podczas gdy tusz do rzęs stał się częścią mojej regularnej rotacji natychmiast po pierwszym dniu, w którym go nałożyłam, co utrwalił się, kiedy barista w mojej sąsiedniej kawiarni zapytał mnie, czy mam na sobie przedłużanie rzęs jeden poranek. Jeśli ktoś inny niż koleżanki z działu urody komentuje moje rzęsy, to bardzo ważne.