Pamiętasz swój pierwszy produkt kosmetyczny „dużej dziewczyny”? Wiesz, jedyny przedmiot, który był ekwiwalentem makijażu twojego paszportu, pozostawiając te odklejki lakiery do paznokci i startowe balsamy do ust, które pozwolą Ci wejść w bardziej dojrzały świat piękna produkty. Niezależnie od tego, czy była to butelka perfum Liz Claiborne's Curve, czy BonneBell Lip Smacker, był to produkt, który prawie zdawał się zapowiadać twoje wejście w kobiecość (lub w każdym razie jako oficjalna nastolatek) i zawsze wydawała się o wiele fajniejsza, gdy była uzupełniana limonkową gumką. Aby uczcić #ThrowbackThursday, poprosiliśmy naszych redaktorów ds. urody, aby przekopali się przez ich Caboodles i opowiedzieli nam wszystko o produktach, dzięki którym czują się nie jak dziewczyna, ale jeszcze nie kobieta.
01z 08
Cacharel Anaïs Anaïs Original
„Pamiętam zapach Anaïs Anaïs tak wyraźnie. Był to pierwszy „dorosły” zapach, jaki miałem na sobie. Razem z Aussie Sprunch Spray i matową różową szminką przywraca mnie do lata w połowie lat osiemdziesiątych, kiedy włosy były duże, a olejek dla dzieci był moim jedynym SPF. To był mój pierwszy podpis, a kiedy go wyczuwam – nawet na nieznajomym – przywołuje na myśl moje pierwsze posmakowanie wolności i zabawy. To zawsze będzie miało szczególne miejsce w moim sercu.”
—Selene Milano, starszy redaktor ds. urody02z 08
Przyciemniane szkiełko do ust MAC w Prrr
„Jeśli zaczynamy technicznie, Nico z MAC był moim pierwszym Lipglass od tej marki, ale ta brokatowa lawenda moich marzeń przestała istnieć. Prrr był moim drugim zakupem MAC i od dziesięcioleci jest podstawą mojej kosmetyczki. Uwielbiam to, jak naśladuje naturalny kolor moich ust i jest lśniące bez wchodzenia w to oldschoolowe, matowe terytorium”.—Marianne Mychaskiw, Associate Editor Beauty
03z 08
Miękkie dziecko miłości
„Love’s Baby Soft był moim pierwszym charakterystycznym zapachem (dopóki nie ukończyłem Fidji w gimnazjum). Do butelki dołączona była koszulka z napisem „I'm Baby Soft” w mojej lokalnej aptece. Nosiłam oba razem z taką dorosłą dumą."— Didi Gluck, współredaktorka zajmująca się urodą
04z 08
Maybelline Dream Matte Mousse Podkład
„Pierwszym makijażem twarzy, jaki kiedykolwiek odkryłam, był podkład Maybelline Dream Matte Mousse Foundation. Każdego ranka przed szkołą nakładałam go jak błyszczyk i podziwiałam gładką cerę w maleńkim lusterku, które trzymałam w szafce. Chociaż zdecydowanie przesadziłem w tym czasie z aplikacją, muszę przyznać: to wciąż jeden z moich ulubionych podkładów.”—Dianna Mazzone, asystentka redaktora ds. urody
05z 08
YSL Baby Doll Perfumy
„Nigdy nie zapomnisz swojego pierwszego razu – aw moim przypadku mam na myśli mój pierwszy raz w Sephorze, gdzie spędziłem 3 godzin (nie żartuję) w środku, aby w końcu wynurzyć się z garścią błyszczyków i butelką Baby YSL LALKA. To była ładna różowa mieszanka róży, granatu, brzoskwini i czerwonej porzeczki, która pachniała supersłodko na mojej skórze. więc z klasą za każdym razem, gdy rozpylam wokół siebie chmurę rzeczy. Za każdym razem, gdy łapię powiew, przysięgam, że słyszę duet Ja Rule grający w oddali i mam nadzieję, że nigdy, przenigdy nie zostanie przerwany.—Marianne Mychaskiw, Associate Editor Beauty
06z 08
Village Lip Lickers Balsam do ust w gumie balonowej
„Zanim pojawiła się Bonne Bell, istniały Village Lip Lickers, które były w puszce. Moim ulubionym smakiem wszech czasów była guma balonowa. Cały czas trzymałem swoją w mojej bermudzkiej torbie."— Didi Gluck, współredaktorka zajmująca się urodą
07z 08
Ralph by Ralph Lauren
„Najpierw przeszedłem od obrzydliwie słodkich sprayów do ciała do „prawdziwych” zapachów z butelką Ralph By Ralph Lauren. Jako zapalony czytelnik Nastoletni ludzie oraz YM, ta butelka była reklamą na tylnej okładce wielu wydań tych publikacji, kiedy po raz pierwszy ukazała się na początku XXI wieku — i musiałem ją mieć. Dostałam go na Boże Narodzenie i religijnie spryskiwałam codziennie przez całe gimnazjum do pierwszej połowy liceum. Moja mama zawsze narzekała, że kwiatowy zapach utrzymywał się na moich ubraniach nawet po tym, jak zrobiła pranie. Nie trzeba dodawać, że poczuła ulgę, kiedy w końcu przerzuciłem się na inny zapach”.— Erin Lukas, pisarka piękności
08z 08
Cienie Stila
„Niebieski cień do powiek służył jako rytuał przejścia, który zabrał mnie z kategorii makijażu startowego Tinkerbell do ciężkich przedmiotów Caboodle, a spośród wszystkich odcieni, którymi się bawiłem, Popova Stili nadal wyróżnia się w moim umysł. Podobało mi się, jak na tekturowej powierzchni był wydrukowany mały wiersz lub powiedzenie, coś w rodzaju pięknego ciasteczka z wróżbą, jeśli wolisz. Od tego czasu marka zrezygnowała z tekturowych opakowań, nie wspominając o połyskującym niebieskim odcieniu Popova, ale odcień Cha Cha w obecnym składzie jest całkiem zbliżony”. —Marianne Mychaskiw, Associate Editor Beauty