Po miesiącach spędzonych na cichym podziwianiu Czerwone dziecięce grzywki Jennifer Lawrence, wreszcie mamy pierwszy zwiastun Nie patrz w górę.
Film Netflixa, który trafi na streamera w grudniu 24 to dar, który wciąż daje — a nawet go jeszcze nie widzieliśmy. Zwiastun tylko pomnożył nasze błogosławieństwa: mamy niespokojnego Leonardo DiCaprio w łazience, który niedługo zostanie pijany winem J.Law, odwrócona czapka bejsbolówka Timothee Chalamet, uroczo idiota z Białego Domu Jonah Hill, Meryl Streep w Gabinecie Owalnym (do której należy!), Cate Blanchett cosplayująca Megyn Kelly, kometę zmierzającą w stronę Ziemi, Kid Cudi (!), Ariana Grande bez kontekstu wszystko! A my nawet nie doszliśmy Lawrence i Chalamet całują się... Czy jest za wcześnie, aby nazwać ten film naszym ulubionym?
Z ponad trzema miesiącami do Nie patrz w górę trafia w nasze kolejki, może teraz jest właściwy czas, aby udoskonalić nasze kocie oko inspirowane J.Law? Może nadejść kolczyk w nosie, TBD.