W momencie, który sprawiłby, że Willy Wonka płakał ze szczęścia, a Marilyn Monroe płakała ze zgrozy, przed ślubem skradziono zaręczonemu małżeństwu Mandy Grogg i Ryanowi Williamsowi pierścionki. I um, zastąpili je prostymi Ring Pops.
Najwyraźniej duet (mieszkający w Niemczech) zdał sobie sprawę, że ich pierścionki zostały skradzione z ciężarówki dostawczej na kilka dni przed ich przejściem do ołtarza, więc zamienili się na coś słodszego.
„Oboje wzruszyliśmy ramionami i żartobliwie zgodziliśmy się, że to będzie nasze szczęście. To wszystko wydawało się surrealistyczne i dotarło do mnie dopiero następnego dnia” – opowiada panna młoda Kanał buzzów. Myślę, że byliśmy tak zajęci skupianiem się na byciu pozytywnymi, że nie zaakceptowaliśmy, że zabrano coś o tak sentymentalnej wartości”.
Mandy i Ryan byli już legalnie małżeństwem (i mieli dziecko) w czasie ich ceremonii, więc postanowili nie przyjmować Diamentów Helzberg na swoją ofertę wymiany pierścionków. Zamiast tego upolowali jakiś pierścień wyskakuje w Platte City w stanie Missouri.
Para wymieniła się pierścionkami na weselu po tym, jak ich pierścionki zostały skradzione https://t.co/VvUMyG3UUDpic.twitter.com/u3UUgfFvxF
„Nie chodziło o pierścionki, bo wszystko było idealne, więc postanowiliśmy się śmiać i zrobić coś zabawnego” – wyjaśnia Mandy. „Niestety, ktoś tej nocy na pewno je zjadł. Nie jesteśmy pewni, kto, ale zostały skonsumowane w pewnym momencie w nocy!”
Poza tym mówi: „Dzieciak w nas obojga nie mógł być bardziej zadowolony z tego, jak wszystko się potoczyło”.
Szczerze mówiąc, ta historia jest idealna i przypomina, że ślub to o wiele więcej niż materialne aspekty ślubu.