Fryderyki są małżeństwem od 1955 roku, a oprócz tego, że ich miłość wytrzymuje próbę czasu i trwa ponad sześć dekad, ma też tort weselny. Tak, dobrze nas usłyszałeś.
85-letni Ken i 81-letnia Ann z Satellite Beach na Florydzie świętują każdą rocznicę – wszystkie 60 – w ten sam sposób: z kawałkiem słodyczy z ich zaślubin, aż po przekąskę.
„Wszyscy po prostu patrzą na nas tymi zdumionymi spojrzeniami, kiedy o tym słyszą” – powiedziała Ann Floryda dzisiaj o trójwarstwowym torcie zrobionym przez jej babcię na wesele jej i Kena 19 sierpnia, który jest ciemnym ciastem owocowym zgodnie z rodzinną tradycją i co było wtedy popularne.
„Każdego roku odwijamy go, polewamy brandy – bo trzeba go zwilżyć – i odrywamy kawałek” – wyjawia. „Teraz nasze dzieci są zbulwersowane, że zjemy coś, co ma 60 lat. Ale uwierz mi, jest całkiem smaczny, o ile jest na nim wystarczająco dużo brandy. I nigdy nas przez to nie chorowało”.
Ten uroczy duet przechowuje słodkie smakołyki zawinięte i umieszczone w szczelnie zamkniętej puszce z kawą Maxwell House, trzymanej w szafce nad lodówką. Oprócz dzielenia się co roku kromką, do miksu wrzuca się butelkę szampana, aby to uczcić.
Ken i Ann poznali się podczas studiów na Uniwersytecie Syracuse, gdzie studiowali odpowiednio muzykę i pielęgniarstwo. Przez 23 lata pracował jako nauczyciel muzyki w Central Junior High School, a ona przez 27 lat pracowała jako pielęgniarka w Holmes Regional Medical Center — oba w Melbourne na Florydzie.
Niewiele zostało z ich tortu weselnego – a zatem tradycja dzielenia się kawałkiem. Na przykład Ken ma nadzieję, że w przyszłym roku będą mogli wziąć udział w zwyczaju. Chociaż jesteśmy pewni, że Ann czuje to samo, wie, że to nie ciasto ma znaczenie.
Dodaje: „To trwało nam 60 lat, podobnie jak małżeństwo – które jest o wiele ważniejsze niż tort weselny”.