Wielkie wieści, chłopaki…Julianne Hough właśnie dostała swój pierwszy w historii kontrakt na perfumy jako twarz zapachu Giorgio Beverly Hills, Glam, i zadzwoniła do nas prosto z planu swojej kampanii, aby nam o tym opowiedzieć. „Robimy to dobrze w tej chwili! To takie ekscytujące, ponieważ kiedy po raz pierwszy przyjechałem do L.A., zrobienie kampanii zapachowej było jednym z tych pomysłów na wielkie gwiazdy filmowe w mojej głowie, a zdjęcia mają bardzo ponadczasowy charakter” – powiedziała gwiazda. W stylu. Hough, która od lat jest słynną (i nie rzucającą się w oczy) twarzą Proactiv, ma dość wyjątkowe podejście do określania, czy lubi zapach. Podczas gdy ona z pewnością ćwiczy metodę natryskową i spacerową, rozpylenie zapachu przed snem pozwala nutom mieszać się z chemią jej skóry, podczas gdy ona śpi.
„Kiedy wychodzę spod prysznica i idę spać, zawsze rozpylam na mnie perfumy. Ludzie śmieją się ze mnie i wiem, że to brzmi głupio, ale zdecydowanie pozwala ci to zrozumieć, jak rozwija się zapach” – powiedział Hough. „Sprawia to również, że czuję się, jakby łóżko nie było tylko miejscem, w którym kładziesz się spać, ale jak rozpieszczona, luksusowa bezpieczna przystań”. Najwyraźniej bukiet jaśminu, magnolii i śliwki przeszedł jej test. Odbierz teraz butelkę za 42 USD w
hsn.com, i bądź na bieżąco, aby zobaczyć zdjęcia kampanii Hough z pewnością glam (zamierzona gra słów).