Khloé Kardashianrodzina będzie powitać nowy dodatek. Dziś gwiazda reality show potwierdziła, że ona i jej były, Tristan Thompson, spodziewają się razem drugiego dziecka przez surogatkę. Oboje obecnie współrodzice, 4-letni True Thompson i Tristan, mają kolejne dziecko z Maralee Nichols, która urodziła się 1 grudnia 2021 roku. Tristan i Khloé zerwali po tym, jak pojawiły się wieści. Były sportowiec ma również syna, 5-letniego księcia, z byłym Jordanem Craigiem.
„Możemy potwierdzić, że True będzie miał rodzeństwo, które zostało poczęte w listopadzie” – powiedział przedstawiciel Khloé Ludzie. TMZ początkowo poinformował o nowościach. „Khloé jest niesamowicie wdzięczna niezwykłej surogacie za tak piękne błogosławieństwo. Chcielibyśmy prosić o życzliwość i prywatność, aby Khloe mogła skupić się na swojej rodzinie”.
Khloé była otwarta na temat swoich zmagań z płodnością, pokazując nawet proces próby posiadania drugiego dziecka w The Kardashians. Podczas jednego z odcinków powiedziano jej, że będzie narażona na „wysokie ryzyko”, jeśli zdecyduje się nosić własne dziecko.
„Nie będę wdawać się w szczegóły w aparacie”, powiedziała podczas odcinka, „ale powiedzieli, że to jak 80-procentowa szansa, że poronię. Na początku prawie poroniłem z True. Ale nie wiedziałem, że to trwało”.
„To wszystko jest dla mnie naprawdę szokujące” – kontynuowała. „Wszystko, co próbuję zrobić, to wnieść więcej miłości do mojego życia i mojej rodziny, i po prostu wydaje mi się, że napotykam coraz więcej przeszkód na drodze. Naprawdę ciężko mi to strawić”.
Siostra Khloé, Kim, powiedziała, że miała wspaniałe doświadczenie z macierzyństwem zastępczym i twierdziła, że Khloé nie ma się czym martwić, jeśli zdecyduje się spróbować.
„Szczerze, miałam najlepsze doświadczenia z macierzyństwem zastępczym” – powiedziała Kim, która powitała dwoje z czworga swoich dzieci za pośrednictwem matki zastępczej. „I myślę, że wiesz, jak to jest poród – zawsze mówię, że jeśli możesz to zrobić, to takie niesamowite przeżycie. Ale zobaczysz, miłość, którą będziesz miał dla swoich dzieci, jest dokładnie taka sama. Nie ma różnicy, poza tym, że był ktoś inny, kto był przewoźnikiem.