Katie Holmes trafnie zdobył tytuł królowa stylu ulicznego z jej relacją wygląda na załatwianie spraw oraz funkcjonalna moda wybory. Chociaż jej najnowszy, drapiący głowę wygląd sprawia, że ​​zastanawiamy się, jak zachowuje się fajnie w Nowym Jorku fala upałów.

W środę aktorka, reżyserka i producentka udała się do Dzień dobry Ameryko studio w teksturowanej, dzianinowej sukience midi w paski i pasującym szalu/kocu, oba od Chloé. Połączyła przytulnie wyglądający zestaw z hybrydami oxford-sneakerów tej marki. Podczas gdy gruby prochowiec owinięty wokół ramienia Katie nie wydaje się zbytnio sprzyjać wzrostowi miasta temperaturach, wygląd byłby idealny dla pracującej kobiety, która potrzebuje dodatkowego ciepła w pompowaniu prądu przemiennego gabinet. Dla glamu Holmes nosiła swoje jedwabiste kasztanowe włosy luźno skręcone i z przedziałkiem na środku.

Katie Holmes stylizowała ten absurdalny trend dżinsowy w najbardziej przystępny sposób — z ulubionymi akcesoriami pokolenia Z.

Podczas wywiadu w porannym talk show Holmes zdjęła szal, aby odsłonić gorset sukienki bez rękawów, gdy mówiła o swoim nowym filmie

click fraud protection
Sami razem, którego premiera 22 lipca.

„Hollywood powoli zaczynało wracać, więc wyzwaniem stało się to, jak nakręcić coś w stylu pokój, ponieważ nie możemy, jak to robimy?”, powiedziała o pisaniu i filmowaniu w filmie podczas COVID-19 zakaz wyjścia. „Różni ludzie robili różne rzeczy, więc pomyślałem: „OK, jak to robimy? Jak to zrobimy?'"

„Próbowałem napisać coś dość prostego, aby nakręcić to w jednym miejscu i postanowiłem po prostu się oprzeć w pandemię, ponieważ wszyscy przeszliśmy przez to razem ”- powiedziała o pisaniu i filmowaniu podczas COVID-19 zakaz wyjścia. „To historia miłosna, ponieważ czułem, że wszyscy przeszliśmy tak wiele. A dla mnie w tym czasie naprawdę skłaniałem się do oglądania rzeczy, które znałem z zakończeniem, było to całkiem obiecujące.

Kontynuowała: „To było właściwe, aby pisać. Czytałem wiele różnych historii o ludziach, którzy się zakochują, rozwodzą się, rodzą dzieci, wiesz, wszystko to. A ja pomyślałem: „Myślę, że wolałbym opowiedzieć historię o ludziach, którzy się spotykają, niż zrywają”.