Reklamy bielizny Kate Moss i Marka Wahlberga Calvina Kleina mogą być jednym z najbardziej pamiętnych wszech czasów, ale w nowym wywiadzie Moss powiedział, że całe to doświadczenie nie przywróciło miłych wspomnień. Zamiast tego, wyjaśnia, zastanawiając się nad chwilą – którą wielu uważa za gwiazdę dla modelki – przywołuje wspomnienia o jej poczuciu „wrażliwości i przerażenia”.

Podczas występu w BBC Radio 4 Dyski z pustynną wyspą, Moss powiedziała prowadzącej Lauren Laverne, że „nie miała zbyt dobrych wspomnień” z sesji, dodając, że było to połączenie zachowania Wahlberga i faktu, że była to jedna z jej pierwszych dużych kampanii.

„Był bardzo macho i chodziło tylko o niego” – powiedziała Moss o swojej koleżance modelki, która wtedy była Marky Mark. „Miał dużą świtę. Byłem właśnie takim modelem”.

Następnie ujawniła, że ​​podczas kręcenia czuła się uprzedmiotowiona. – Tak, całkowicie – powiedziała, gdy Laverne zapytała o nastrój na planie. – I wrażliwy i przestraszony.

Moss powiedział dalej, że zespół Calvina Kleina uwielbiał to, że nie czuła się swobodnie, dodając, że „grali na mojej wrażliwości” i że wyglądała „młodo” i „niewinnie” obok Wahlberga. To było coś, co "Calvin kochał", powiedział Moss o projektantce. Reklamy pojawiały się nie tylko na billboardach i w magazynach, ale także wideo, które w końcu trafiło do reklam telewizyjnych.

Kate Moss poszła topless w piżamie Kim Kardashian

Moss nawet podzieliła się tym, że przygotowując się do wielkiego dnia, czuła się nieswojo i zdenerwowana.

„Naprawdę nie czułam się dobrze przed sesją” – powiedziała. „Przez tydzień lub dwa nie mogłem wstać z łóżka”.

Ostatecznie Moss miał długą relację z Kleinem i jego imiennikiem, występując w wielu kampaniach dotyczących bielizny, perfum i produktów gotowych do noszenia.

Rozrywka dziś wieczorem zauważa, że ​​Moss szczerze mówił o tym doświadczeniu w przeszłości. W 2012 roku Moss podzielił się podobną historią z Targowisko próżności, mówiąc, że „przeżyła załamanie nerwowe, gdy miałam 17 lub 18 lat, kiedy musiałam pracować z Marky Markiem i [fotografem] Herbem Rittsem”.