W liceum buty Adidas Samba — wiesz, te ze słynnym czubkiem w kształcie litery T i trzema paskami po obu stronach — były zarezerwowane tylko na treningi piłkarskie, ale teraz szybko do 2022, a buty są noszone wszędzie, z prawie byle co.

Weźmy na przykład supermodelkę KaiaGerber, która wczoraj pojawiła się w uwielbianych przez celebrytów tenisówkach, jednocześnie podnosząc swój status streetwearu w oversizowej dżinsowej koszuli i workowatych czarnych spodniach. Połączyła swój zapinany na guziki podkoszulek w dopasowanym kolorze i wyposażyła w dwie torby na zakupy, malutkie czarne okulary przeciwsłoneczne i naszyjnik z szafirowym wisiorkiem. Tymczasem na nogach miała kultową Sambę w kolorze czarnym z białymi paskami i szarymi zamszowymi detalami.

Jeśli chodzi o piękno, Kaia zachowała prosty wygląd dzięki ledwo dostępnemu makijażowi i luźnym, ocierającym się o ramiona falom, które zostały uzupełnione parą dużych słuchawek.

Kaia Gerber miała na sobie przycięty sweter Ralpha Laurena swojej mamy Cindy Crawford, 27 lat później
click fraud protection

Kaia nie jest jedyną celebrytką, która nie ma dość nostalgicznych butów Samba. Wcześniej w tym roku, Ashley Olsen miała na sobie niewybredny but podczas noszenia The Row od stóp do głów, a zaledwie miesiąc później, koleżanki modelki Bella Hadid wyciągnęła swoją parę Sambas podczas Tygodnia Mody w Mediolanie. Jej stylizowała na grube białe skarpetki połączone z nieprzezroczystymi czarnymi rajstopami i brązową spódnicą w asymetryczne paski.