W liceum buty Adidas Samba — wiesz, te ze słynnym czubkiem w kształcie litery T i trzema paskami po obu stronach — były zarezerwowane tylko na treningi piłkarskie, ale teraz szybko do 2022, a buty są noszone wszędzie, z prawie byle co.
Weźmy na przykład supermodelkę KaiaGerber, która wczoraj pojawiła się w uwielbianych przez celebrytów tenisówkach, jednocześnie podnosząc swój status streetwearu w oversizowej dżinsowej koszuli i workowatych czarnych spodniach. Połączyła swój zapinany na guziki podkoszulek w dopasowanym kolorze i wyposażyła w dwie torby na zakupy, malutkie czarne okulary przeciwsłoneczne i naszyjnik z szafirowym wisiorkiem. Tymczasem na nogach miała kultową Sambę w kolorze czarnym z białymi paskami i szarymi zamszowymi detalami.
Jeśli chodzi o piękno, Kaia zachowała prosty wygląd dzięki ledwo dostępnemu makijażowi i luźnym, ocierającym się o ramiona falom, które zostały uzupełnione parą dużych słuchawek.
Kaia nie jest jedyną celebrytką, która nie ma dość nostalgicznych butów Samba. Wcześniej w tym roku, Ashley Olsen miała na sobie niewybredny but podczas noszenia The Row od stóp do głów, a zaledwie miesiąc później, koleżanki modelki Bella Hadid wyciągnęła swoją parę Sambas podczas Tygodnia Mody w Mediolanie. Jej stylizowała na grube białe skarpetki połączone z nieprzezroczystymi czarnymi rajstopami i brązową spódnicą w asymetryczne paski.