Kiedy wiadomość o tym się zepsuła Kate Middleton oraz książę William rozglądali się za nowym domem, wielu ludzi zastanawiało się, po co właściwie mieliby chcieć wydostać się z Pałacu Kensington. To w końcu dosłowny zamek. Z ostatecznym wyborem Domek Adelaide w Windsor, królewscy eksperci twierdzą, że układ będzie lepszy dla wszystkich, w tym dla dzieci z Cambridge.
Ingrid Seward wyjaśniła, że chociaż pomysł zamieszkania w bajkowym pałacu może wydawać się pociągający, dzieciaki tak naprawdę nie są dziećmi. Zamiast tego porównała sytuację do „wspaniałego więzienia”, w którym nie mają miejsca na zabawę.
„Myślę, że Wills i Kate potrzebują przestrzeni, aby wychowywać swoje dzieci” – powiedział Seward Słońce. „Pałac Kensington to wspaniałe więzienie dla dzieci — chcą móc grać w piłkę nożną, nie będąc obserwowanym zza bram”.
Adelaide Cottage będzie nie tylko bliżej królowej i rodziny Kate, ale także przybliży Cambridges do szkoły, którą wybrali dla George'a, Charlotte i Louisa. A do tego wszystkiego jest godzina drogi od Londynu, co stawia maleńkich członków rodziny królewskiej z dala od paparazzi w Londynie.
„Myślę, że Windsor będzie dla nich idealny, ponieważ będą mieli dużo swobody i wszyscy mogą być razem w szkole” – zakończył Seward.
Adelaide Cottage był w rzeczywistości pierwszym wyborem Kate i Williama z wielu miejsc, do których mogli się przenieść. Słońcezgłosiły, że kilka ich kopii zapasowych miało „problemy” i ostatecznie są zadowoleni ze swojego wyboru.
„Znalezienie sposobu, aby Adelaide Cottage działało, wydaje się najlepszą i jedyną opcją” – powiedział gazecie informator. „Są problemy ze wszystkimi innymi domami, więc Adelaide będzie faworytem”.
Inne opcje obejmowały Frogmore House i Amner Hall.