John Legend otwiera się na temat jego i Chrissy Teigen niespodzianka ujawnienie ciąży wcześniej tego lata.

W czwartek dołączył Legend Blackprint Meredith omówić swój nowy album Większa miłość i ujawnił, jak powstał teledysk do jego singla „Wild” (podczas którego on i Teigen ujawnili, że spodziewają się trzeciego dziecka).

Piosenkarz powiedział Ludzie redaktor Janine Rubenstein, że ciąża Teigena była dla nich „niespodzianką”: „Rozmawialiśmy o płodności zmagania, a oba nasze pierwsze dwoje dzieci były wynikiem zapłodnienia in vitro – po prostu nie sądziliśmy, że możemy mieć dziecko w staromodny sposób, szczerze."

Legenda dodała, że ​​on i Teigen nie starali się wtedy o dziecko, mówiąc Rubensteinowi: „byliśmy właśnie poddani kwarantannie i spędzaliśmy ze sobą dużo więcej czasu i oto jesteśmy”.

Jeśli chodzi o teledysk, powiedział, że pomysłem Teigena było wkradanie się w niespodziewane ujawnienie ciąży.

„Ona zabezpieczała swoje zakłady, ponieważ byliśmy we wczesnej ciąży i nie zdaliśmy wszystkich testów” – powiedział. „Powiedziała:„ po prostu nagrajmy to, a kiedy wrócimy do domu, będziemy mogli przeprowadzić więcej testów, a do czasu edycji wideo będziemy mogli zdecydować, czy użyć tej sceny”.

Potem powiedział: „Wszystkie testy wróciły świetnie i wszystko było zdrowe i dobre, więc wiedzieliśmy, że nie będzie za wcześnie, aby powiedzieć ludziom, że jesteśmy w ciąży do tego momentu. Zanim skończyliśmy edycję, mogliśmy już mówić ludziom”.

John Legend - Osadź

W teledysku „Wild” Teigen można zobaczyć na jednym ujęciu, trzymającą się za brzuch, co prowadzi zszokowanych fanów do trafnego odgadnięcia, że ​​sugeruje to ciążę.

Teigen później otworzył się o dowiedziałam się, że jest w ciąży, opowiadając fanom, że nieświadomie była w ciąży podczas operacji usunięcia implantu piersi.

POWIĄZANE: Chrissy Teigen i John Legend podobno spodziewają się trzeciego dziecka

„Zrobiłam rutynowy test ciążowy, który robisz przed operacją. Powiedział, że jest negatywny. Nie było ujemne” – napisała, dodając: „Kilka tygodni po zabiegu zrobiłam test. I od wielu lat prawie co miesiąc robię testy ciążowe, modląc się, aby pewnego dnia zobaczyć pozytywny wynik. Tylko pobożne życzenia. Nigdy wcześniej nie miałem pozytywu."

Dodała, że ​​nie sądziła, by mogła zajść w ciążę w sposób naturalny, przez co uważała, że ​​„szanse” na noszenie dziecka bez komplikacji są niskie.

„Więc modliliśmy się do bogów operacji piersi, aby wszystko było w porządku. Na każde spotkanie chodziłam przerażona – powiedziała. „Ale to, co mówią tak często, może być prawdą. Kiedy przestajesz próbować, życie może cię zaskoczyć”.