niedawny McKinseya badanie konsumpcji mody wykazało, że większość ludzi polega na markach, aby zdefiniować, co oznacza dla nich „zrównoważony rozwój”. Problem z tą metodą polega na tym, że nie ma uniwersalnego zrozumienia, co sprawia, że odzież jest zrównoważona. To nie tylko ekologiczna tkanina, znalezisko vintage czy opakowanie z recyklingu. To wszystko i więcej. Przestrzeń pozostawiona przez tę niejasną definicję pozwoliła tym, którzy chcą skorzystać z naszego rosnącego zainteresowania, wkroczyć i sprzedać nam to, co wydaje się wystarczająco dobre, a nie to, co w rzeczywistości jest lepsze. Zrównoważony rozwój nigdy nie miał być narzędziem marketingowym wykorzystywanym przez modę, ale raczej celem zmiany ogromnego wpływu, jaki odzież, zwłaszcza moda szybka, wywiera na planetę.
Na szczęście rosnące zainteresowanie w ciągu ostatnich kilku lat doprowadziło do głośniejszej kontroli ze strony adwokatów, pracowników i projektantów w całej branży. Ci ludzie starają się zmienić ramy zrównoważonego rozwoju w modzie ze sposobu na zwiększenie sprzedaży odzieży na zmianę stylu życia, która stawia sprawiedliwość na pierwszym miejscu — i to działa.
Autor Aja Barber, na przykład, pisze i tworzy treści, mówiąc szczerze o problematycznych sposobach szybkiej mody. „Szybka moda została stworzona po to, by wykorzystywać ludzi na dole – zarówno pracowników, jak i konsumentów” – pisze w swojej książce SKORZYSTANY: Potrzeba zbiorowej zmiany: kolonializm, zmiany klimatu i konsumpcjonizm. Na Instagramie Barber często publikuje filmy kontekstualizujące problemy wynikające z ogromnej ilości ubrań, które kupujemy i wyrzucamy, zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych i Europie.
„Największą zmianą, jaką widziałem, odkąd zacząłem tę rozmowę ponad dekadę temu, jest to, że ludzie faktycznie słuchają (zamiast rzucać w moją stronę dojrzałymi pomidorami)”, mówi Barber W stylu. „Ludzie godzą się z faktem, że być może sposób, w jaki zrobiliśmy rzeczy, jest nie tylko okropny dla ludzi i planety, ale także nie jest dobry dla naszych szaf. Ludzie naprawdę chcą zmienić swoje postępowanie i to jest super ekscytujące!”
Inni orędownicy, jak Ayesha Barenbalt z Remake, wykorzystali to rosnące zainteresowanie opinii publicznej do zebrania poparcia dla przepisów, które uczyniłyby modę bardziej sprawiedliwą dla pracowników. Marka daje konsumentom narzędzia do angażowania się w działania na rzecz zrównoważonego rozwoju, wykraczające poza zwykłe kupowanie nowej odzieży, takie jak petycje, które można podpisać, oraz szablony mediów społecznościowych umożliwiające skontaktowanie się z określonymi markami w sprawie pracownika kwestie. W kwietniu 2022 roku firma Remake rozpoczęła kampanię, w której zwróciła się do Victoria's Secret o zwrot wynagrodzeń pracownikom zwolnionym z fabryki, w której wykonano część ich odzieży. Wynik był A ogromne zwycięstwo który zgromadził setki zwolenników i zgodę marki na zapłatę należnego wynagrodzenia.
To jest Wszyscy są w środku, święto ludzi, którzy czynią świat lepszym miejscem dla wszystkich w 2023 roku. Jesteś „w”, jeśli wywierasz wpływ. Czytaj dalej, aby zobaczyć, kto jest z tobą.
Prawa pracownicze to ważny element każdej rozmowy na temat zrównoważonego rozwoju. W końcu zdolność branży modowej do masowej produkcji wynika z wyzysku jej pracowników. Średnio, 85% pracowników w Los Angeles zarabiają mniej niż płaca minimalna, produkując prawie Produkt o wartości 15 miliardów dolarów. To dlatego robotnicy i przywódcy związkowi postanowili zorganizować się i uchwalić prawa — takie jak SB62, Kalifornijska ustawa o ochronie pracowników przemysłu odzieżowego — usunięcie luk w sposobie wynagradzania pracowników branży odzieżowej.
Santa Puac, były pracownik przemysłu odzieżowego w Los Angeles, jest teraz organizatorem w Garment Worker Center. „Jestem dumny, że mogę wspierać moich kolegów z branży odzieżowej, rozmawiając z nimi o ich prawach pracowniczych i będąc dla nich przykładem” — mówi Puac. „Nie boję się powiedzieć nie znęcaniu się”.
Wciąż jest jeszcze wiele do zrobienia – wyjaśnia. Na przykład istnieją sposoby wykorzystywania pracowników poza wynagrodzeniem. „Musimy zabronić im pracy przy zamkniętych drzwiach. Obecnie większość fabryk zamyka swoje drzwi na kłódki” – mówi, dodając, że wprowadzenie nadzoru prawnego może zapewnić egzekwowanie tych zasad. „Myślę, że byłoby dobrze, gdyby nasza organizacja stworzyła zespół śledczych, którzy weszliby do fabryk i zbadali, czy fabryki i marki naprawdę płacą na godzinę, czy nie”. Na całym świecie pracownicy branży odzieżowej często otrzymują grosze za uszytą odzież, co stwarza nieludzkie warunki i sprawia, że płaca wystarczająca na utrzymanie jest prawie niemożliwe.
Po stronie projektantów równania jest wiele świetnych marek, które chcą zmienić wpływ, jaki wywarła branża. Na przykład Sami Miro postanowiła stworzyć odzież vintage z recyklingu, używając elementów pochodzących i stworzonych w promieniu 25 mil od siedziby jej marki w Los Angeles. „Nasze ubrania są tworzone z lokalnych surowców i tkanin vintage, a także z ekskluzywnych roślinnych i certyfikowanych tkanin, które opracowaliśmy w Los Angeles z naturalnych włókien pozbawionych chemikaliów i przy minimalnym zużyciu wody”, wyjaśnia Miro, uznając znaczenie każdego elementu, który trafia do gotowego produkt. „Wszyscy nasi partnerzy zajmujący się szyciem są rodzinni i zarządzani, dla których jesteśmy zobowiązani do zapewnienia uczciwych wynagrodzeń i bezpiecznych warunków pracy”.
Pomimo sprytnych kampanii marketingowych i uroczych kampanii, moda nie ma przyszłości (nie mówiąc już o zrównoważonej) bez uczciwej pracy ludzi. Dają przykład, popychając marki do zmian i dając ludziom, którzy kochają modę, plan pomocy. Jak mówi Miro: „Zawsze staram się pozytywnie wpływać na innych, udowadniając, że można robić to, co Ty miłości, jednocześnie czyniąc dobro dla planety i społeczności”. I, dodajmy, to zawsze jest dobre Patrzeć.