Zaczyna przypominać Boże Narodzenie, niezależnie od tego, czy patrzysz na billboardy wykresy, Twój kubek Starbucks lub kanał Twojej ulubionej gwiazdy na Instagramie. W swoim najnowszym poście Ryan Reynolds udostępnił nowe zdjęcie swojej żony Blake'a Lively'ego, gdy duet złożył wizytę św. Mikołajowi i p. Mikołaj. I będąc prawdziwą modową dziewczyną, Lively ubrała się na tę okazję, pomijając ją zwykły strój z czerwonego dywanu sukni i podniebnych Christian Louboutinów oraz pozujących z Reynoldsem w kompletie pasującej świątecznej piżamy i przytulnym szlafroku. W czymś, co może być ukłonem w stronę Pucharu Świata (lub faktu, że jest mistrzem świata właściciel drużyny piłkarskiej), Reynolds miał na sobie bluzę Pelé, a swój wyluzowany świąteczny strój uzupełnił niebieską czapką.
„Poznaliśmy Jessicę Claus i jej męża w Ekspresie Polarnym” – napisał obok zdjęcia. „Była wszystkim, o czym zawsze marzyłam, odkąd byłam dzieckiem. Pachniała cynamonowymi bułeczkami i sangrią.
Zdjęcie Reynoldsa dało jego zwolennikom spojrzenie na strój Lively — a przynajmniej tak mu się wydawało. Kiedy ponownie opublikowała zdjęcie w swoim własnym Story, wyzwała go za wycięcie tego, co uważała za najlepszą część jej zestawu: parę błyszczących tenisówek (również Louboutin).
„Moje. Buty 🙄” – podpisała swoje zdjęcie.
Nadrobił to, kiedy udostępnił zdjęcie w swojej Historii, naprawiając całą sytuację, serdecznymi przeprosinami dla swojej bardzo ciężarnej żony.
„Przyciąłem buty mojej żony na opublikowanym zdjęciu” – napisał Reynolds po raz drugi. „To niewybaczalne i przepraszam każdego, kogo skrzywdziłem tym bezdusznym brakiem hartu ducha. Jadę do szpitala, żeby zważyć mój mózg”.