Dowiedziałem się kilka tygodni temu, że mój upodobanie do średnio kryjących podkładów wypaczyło moje zrozumienie tego, czym jest odcień skóry i jak powinien wyglądać. (Dziękuję, niegrzeczni komentatorzy na Instagramie!) W rezultacie ponownie przeglądam dziesiątki produktów na moich półkach do makijażu, szukając rzeczywistego odcienia, coś, co zaciera niektóre niedoskonałości i wyrównuje koloryt mojej skóry, ale nie daje całkowicie nowego płótno. I jest jeden, który ciągle noszę — Tarte’s Glowlight Skin Filter.

Jako redaktor kosmetyczny wypróbowuję co najmniej sto produktów miesięcznie, a podczas tego okresu testowania odcieni skóry wypróbowałem co najmniej dziewięć. Niektóre były dobre, ale zbyt jasne, przez co wydawały się podkładem. Inne były zbyt błyszczące i wyglądały jak produkt do podmalowania lub rozświetlenia. Blask Tarte jest słodkim miejscem i naprawdę najlepiej można go opisać jako filtr.

tarte glowlight skin filterSzczegóły płynny filtr rozświetlający

tarta

Kupuj teraz: $30; tartecosmetics.com

Jest to formuła pozbawiona połysku i brokatu, która nadaje blasku, sprawiając, że skóra staje się lekka i wygląda na zroszoną, ale nie tłustą. Ten ostatni punkt jest dla mnie, jako osoby z chronicznie tłustą cerą, bardzo ważny. To przypomina mi o

popularny produkt używany przez celebrytów czyli prawie dwa razy drożej.

Na mojej gołej twarzy wyrównuje koloryt skóry, neutralizuje zaczerwienienia, zmniejsza widoczność ciemnych plam i pryszczy oraz sprawia, że ​​wyglądam naturalnie promiennie. Szybko wtapia się w moją skórę, wygląda i czuje się bezproblemowo. Wygląda jak moja skóra w najlepsze, najbardziej wypoczęte, zdrowe, szczęśliwe i czyste dni, nawet jeśli w rzeczywistości jestem pozbawiona snu.

Autor filtra Tarte Glowlight Skin

InStyle / Tamim Alnuweiri

Chociaż są to jednoznaczne zalety, oznacza to niewielką krzywą uczenia się przy pierwszym użyciu Tarte Glowlight. Jeśli planujesz nakładać go na całą twarz, najlepiej nakładać go małymi partiami, aby upewnić się, że nie przegapisz miejsc i że nie wyschnie, zanim zdążysz się rozetrzeć.

Występuje w sześciu odcieniach, co jest nieco ograniczone, ale można to wytłumaczyć tym, jak bardzo jest przezroczysty i przypomina filtr. W mojej obecnej bladej cerze używam odcienia Glimmer, ale za kilka miesięcy, kiedy moja skóra znowu ujrzy słońce, prawdopodobnie przestawię się na Illuminate.

Udaj się do Tarte na zakupy Filtr rozświetlający skórę.