Zwykle kiedy Tarana Burke woła swojego przyjaciela Brené Browna, rozmowa kręci się wokół takich rzeczy jak tapeta i architektura krajobrazu. „To nie są te uroczyste rozmowy o wstydzie i bezbronności”, mówi Burke o znanych obszarach wiedzy Browna. Ale zeszłego lata, w następstwie morderstw George'a Floyda i Breonny Taylor oraz… niekończący się ból, który nastąpiłBurke chciał dowiedzieć się, jak najlepiej zastosować spostrzeżenia Browna do społeczności czarnoskórych. Chciała wykorzystać perspektywę Browna jako eksperta ds. luk w zabezpieczeniach, aby stworzyć bezpieczną, nieoceniającą przestrzeń, w której czarnoskórzy autorzy i artyści mogliby otwarcie pisać o swoim życiu i w pełni prezentować swoje ludzkość.
To wymagało innego rodzaju dyskusji między Burke i Brownem, która dotyczyła obaw, z których nawet nie zdawali sobie sprawy, że mają ze sobą. (Dla Burke'a trudno było odnieść się do niektórych prac Browna, ponieważ były prezentowane przez biały obiektyw; dla Browna chodziło o to, jak najlepiej służyć jako współredaktor książki o doświadczeniach Czarnych jako biała kobieta.)
POWIĄZANE: Tarana Burke mówi, że nasz naród doznał traumy, a ocaleni poprowadzą nas do przodu
Na szczęście ich partnerstwo jako przyjaciół i współredaktorów zaowocowało wyjątkową i odkrywczą książką esejów: Jesteś najlepszą rzeczą: podatność, odporność na wstyd i czarne doświadczenie, wydany 27 kwietnia. Kompilacja zawiera 13 oryginalnych utworów różnych autorów, w tym Burke i jej dziecko, aktywistka niebinarna Kaia Naadira, a także Laverne Cox, poetka Sonya Renee Taylor, aktywistka Austin Channing Brown, i więcej.
W poniższych pytaniach i odpowiedziach Burke i Channing Brown omawiają genezę projektu, jak każdy może przyczynić się do podniesienia na duchu Czarnych i dlaczego działania antyrasistowskie są czymś więcej niż tylko trendem.
Tarana Burke: Austin, miło z tobą porozmawiać. Nie mogę uwierzyć, że to nasze pierwsze spotkanie. Brené [Brown] i wpadłem na ten pomysł [na Jesteś najlepszą rzeczą], a to było jak "OK, kogo chcemy?" A twoje imię pojawiło się natychmiast.
Austin Channing Brown: Jestem taki podekscytowany. Kiedy Brené mówi: „Czy chcesz…?” odpowiedź brzmi tak. Nie musisz nawet słyszeć reszty. A kiedy dowiedziałem się, że jesteś w to zamieszany, pomyślałem: „Nie wiem, jak znalazłem się na tej liście, ale lepiej uwierz, że nie skreślam mojego nazwiska”. [śmiech]
gruźlica: Kocham Brené od dawna. Kiedy się poznaliśmy, natychmiast staliśmy się przyjaciółmi. Mówi o tym, jak mnie pocałowała i źle się z tym czuła. Potem powiedziała do siostry: „Właśnie pocałowałam kobietę, której życie kręci się wokół zgody. Nie prosiłem o żadne pozwolenie”.
ACB: OK! [śmiech]
gruźlica: Jedną z rzeczy, które porusza w swojej pracy, do której odnosisz się w swoim eseju, jest idea „złej radości” – że radość nie będzie trwała i jak rasizm wpływa na to wszystko. Piszesz o tym w kontekście słodkiej chwili z małym synkiem, ale potem nie możesz przestać myśleć o Trayvonie Martinie.
ACB: Nie chciałem pisać eseju, który miałby znaleźć się w książce o bezbronności, nie będąc tak naprawdę bezbronnym. Ten mały chłopiec mnie wykańcza. Jest taki fizyczny i uwielbia zapasy. Nawet kiedy daje pocałunki, są trudne. Moje dziecko jest w porządku, ale widzę też, kiedy jest nieśmiałe, przestraszone lub smutne. Widzę te wszystkie inne strony i mam świadomość, że nadejdzie dzień, kiedy mój syn nie będzie miał dla ludzi całej osobowości. Będzie po prostu tym czarnym mężczyzną idącym ulicą, a to może mu się przydarzyć o 10. Chociaż chcę móc powiedzieć, że nic mu się nigdy nie stanie, nie mogę. Jeśli mój najgorszy strach się spełnia, czy radość pozostanie? I czy ten strach oznacza, że nie mogę rozkoszować się pocałunkami, które bolą? Wiesz, najtrudniejsze dla mnie w Trayvonie Martinie było to, że to nie był policjant [który go zabił]. To był jakiś przypadkowy facet na ulicy. Nadal nie wiem, gdzie to umieścić.
gruźlica: Tak.
ACB: Radzenie sobie z tym jest częścią tradycji tego, kim jesteśmy. Zdecydowaliśmy również jako społeczność, jako kultura, że możesz zabrać nam wiele fizycznych rzeczy, ale to, czego nie możesz zabrać, to nasza radość. Bardzo ciężko pracowałem, aby przekazać to wszystko w jednym eseju i sprawić, że będziesz dumny.
gruźlica: Było pięknie i byłam bardzo dumna. Ten projekt powstał, ponieważ po tym, jak George Floyd został zamordowany, a my mieliśmy wszystkie powstania, pytanie brzmiało: Jak nam te dyskusje? Brené ma narzędzia, które napisała i o których mówiła, a które dotyczą wstydu i wrażliwości. Myślałem, że przydadzą się, ale trudno jest wprowadzić ich do rozmowy z Czarnymi bez konieczności rozmawiania o tym, co tak naprawdę oznacza dla nas bezbronność. Poza tym jej perspektywa [jako białej kobiety] nie jest taka, z którą mogę się od razu połączyć, ale jak tylko to wyraziłem, zrozumiała. To było coś, z czym już się zmagała.
ACB: To samo czułem z pracą Brené. Kiedy czytam jej książkę Dary niedoskonałości, zapytałem: „Czy ta kobieta mnie śledzi?” [śmiech] W tamtym momencie mojego życia miałam 20 lat i stałam się dorosła. Miała tam rozdział o byciu zabawnym i nie musieć być cały czas poważnym. To tak głęboko we mnie rezonowało. Potem moja następna myśl brzmiała: „Gdzie do diabła mam się bawić? W jakim miejscu pracy to się dzieje? W jakiej przestrzeni publicznej będę głupkowaty i nie będę miał w rezultacie jakichś reperkusji?”
gruźlica: Dobrze. Może nie widzę w nich siebie, ale widziałem, jak cenne byłyby te narzędzia, gdyby zostały zastosowane w naszej społeczności. Dlatego powierzyłem Brené ten projekt. Ale po kilku tygodniach wysłała mi wiadomość: „Czy naprawdę chcesz, żebym to zrobiła? Nie próbuję się wycofać. Będę cię wspierał w 100 procentach. Po prostu nie chcę się koncentrować”. A oto rzecz: jestem ekspertem od czerni.
ACB: Witam, doktorze, tak.
gruźlica: Mam doktorat. w Blackology i ma doktorat. we wszystkich pozostałych. A ja powiedziałem: „Ty i ja pokazujemy tę pracę światu. Nie piszemy esejów. Jesteśmy kuratorami pisarzy, aby porozmawiać o doświadczeniu Czarnych. Zdecydowanie bała się reakcji: „Dlaczego ta biała kobieta mówi lub przedstawia doświadczenie Czarnych?” Ale nie jest. To od autorytetu na ten temat.
ACB: Celem jest, aby każdy, komu zależy na Czarnych, miał swoją rolę. Ważne jest, aby pamiętać, jaka jest ta rola, aby upewnić się, że jest odpowiednio dopasowana i być ostrożnym. Ale nie chodzi o to, że biali ludzie nigdy nie powinni mieć nic wspólnego z podnoszeniem na duchu piękna czerni.
Źródło: dzięki uprzejmości Random House
gruźlica: Zupełnie nie. I, szczerze mówiąc, moglibyśmy zrobić tę książkę o azjatyckie doświadczenie, doświadczenie latynosów, doświadczenie osób niepełnosprawnych, doświadczenie osób trans. Możesz to mieszać na 100 różnych sposobów. Z tego powodu staraliśmy się wprowadzić do książki wiele tożsamości.
ACB: Wiem na pewno, że kochasz swoją społeczność, kochasz czarne kobiety, kochasz siebie i nie robisz nic bez przemyślenia tego do końca. I ma dla mnie znaczenie, gdzie podaję swoje imię. Chcę być częścią dziedzictwa. Chcę być częścią grupy ludzi, którzy robią to lepiej. Bycie Czarnym jest już niesamowite, ale sposób, w jaki czarni są traktowani, jest przerażający. Jeśli mogę zrobić cokolwiek, aby złagodzić to, co jest straszne, to chcę być tego częścią.
gruźlica: Ta książka jest ofertą dla czarnej społeczności. To migawka tego, kim jesteśmy pod wszystkimi innymi rzeczami. Nasze lęki, nasze zmartwienia, a nawet radość. Wiele się nauczyłem o czarnych ludziach, czytając to. Nie wszyscy się znamy; nie wszyscy mamy takie same doświadczenia. Chciałem też, żeby ludzie zaangażowali się w czarną ludzkość. Myślę, że jest prekursorem działań antyrasistowskich. Spójrz mu w twarz i poczuj się niekomfortowo, ale zaangażuj się. Mam nadzieję, że ludzie to zrozumieją.
Jesteś najlepszą rzeczą: podatność, odporność na wstyd i czarne doświadczenie (Random House) ukaże się 27 kwietnia.
Więcej takich historii znajdziesz w numerze z maja 2021 r W stylu, dostępne w kioskach, na Amazon i dla pobieranie cyfrowe kwiecień 16.