Przyjazne przypomnienie: żadne selfie na Instagramie nigdy nie jest zbyt dużo. I to tyczy się również ciebie, Selena Gomez.

W środę gwiazda pop ponownie opublikowała kiedyś usunięte zmysłowe selfie na Instagramie – z podpisem: „Usunąłem ten jeden raz, ponieważ pomyślałem, że może to za dużo, ale eh” — i nie moglibyśmy być szczęśliwsi, że ona zrobił. Podczas gdy zdjęcie archiwalne mówiło tak niewiele, mówiło wiele, przedstawiając Selenę w czarnym gorsetowym topie bez ramiączek ze srebrnymi obręczami. W jednej ręce żartobliwie zmierzwiła swój ciemny, kruczy kucyk, a drugą popijała owocowy koktajl. Wyciągnięta fryzura Seleny, zadymione oko i usta obrysowane różem doskonale odzwierciedlały ponętny klimat postu.

Archiwum Seleny Gomez

Selena Gomez/Instagram

Selena nie tylko dała ludziom to, czego chcieli, swoim selfie w środku tygodnia, ale także przewyższyła Kylie Jenner zdobyć tytuł najczęściej obserwowanej kobiety na Instagramie (z fajnymi 381 milionami obserwujących). Fani i przyjaciele zalali komentarze, aby zatwierdzić powrót obrazu z 2018 roku, z najlepszym przyjacielem

click fraud protection
Nicola Peltz Beckham komentując: „UMMM DAJCIE FANOM TO, CO CHCEMY 😍🔥 NAJWSPANIALSZEJ DZIEWCZYNY EVER!” Inny dodał: „Nienawidziłem, kiedy to zrobiłeś”, a trzeci powiedział: „Wow! Dzięki Bogu wróciło 🔥🔥.”

Ostatnio aktorka dość często publikuje posty, ale wcześniej zrobiła sobie przerwę w mediach społecznościowych. W niedawnym wywiadzie z Targowisko próżności w ich corocznym wydaniu w Hollywood, otworzyła się na temat swojego niepokoju spowodowanego okrutnymi komentarzami w mediach społecznościowych i tego, jak to przeżyła.

Selena Gomez
Selena Gomez odwzajemniła krytykę, która naśmiewała się z jej uścisku dłoni na TikToku

„Nigdy nie miałem szansy pójść do prawdziwej szkoły średniej. Świat był moją szkołą średnią przez najdłuższy czas i zaczęłam być zalewana informacjami, których nie chciałam” – powiedziała w rozmowie z publikacją. „Przeszedłem przez ciężki czas po zerwaniu i nie chciałem widzieć żadnej z [opinii] – niekoniecznie na temat związku, ale opinii o mnie i [kogoś] innego. Pojawiłyby się tysiące naprawdę miłych komentarzy, ale moje myśli kierują się prosto do tego wrednego”.

„Ludzie mogą nazwać mnie brzydką lub głupią, a ja mówię: Nieważne. Ale ci ludzie są szczegółowi” – ​​kontynuowała. „Piszą akapity, które są tak konkretne i podłe. Ciągle bym płakała. Ciągle miałam niepokój… Nie mogłam już tego robić. To była strata czasu”.

„Jedyne, co mam na telefonie, to TikTok, ponieważ uważam, że jest trochę mniej wrogi” – powiedziała. „Są cudowne rzeczy w mediach społecznościowych – łączenie się z fanami, obserwowanie, jacy są szczęśliwi i podekscytowani oraz ich historie. Ale zazwyczaj jest to filtrowane [dla mnie teraz]. Stworzyłem system. Wszystko, co robię, wysyłam do mojego asystenta, który je publikuje. Jeśli chodzi o komentarze, mój zespół zebrał kilka rzeczy, które są zachęcające”.