Różowy jest szczery na temat realiów chęci założenia rodziny jako kobiety w przemyśle muzycznym. Podczas rozmowy z Zane'a Lowe'a z Apple Music, piosenkarka otworzyła się na temat sprzeciwu, z jakim spotkała się po wyrażeniu chęci posiadania dzieci na początku 2010 roku.
„Wszyscy mi mówili:„ Jeśli masz teraz dzieci, twoja kariera jest skończona ”- wspomina performerka, która ma dwoje dzieci z mężem Careyem Hartem.
Wręcz przeciwnie, Pink wyjaśniła następnie, że posiadanie dzieci pozwoliło jej karierze nabrać zupełnie nowego życia, ponieważ dało jej szansę podzielenia się ze światem różnymi, delikatniejszymi stronami siebie.
„Oczywiście wszyscy jesteśmy o wiele bardziej skomplikowani niż to wszystko, ale kiedy urodziłam dziecko, myślę, że zmiękczyło mnie to dla świata, części, która mnie nie rozumiała” – powiedziała. „I myślę, że wtedy zaczęła się moja kariera, naprawdę. To znaczy, zrobiłem wiele rzeczy wcześniej, ale naprawdę, naprawdę, myślę, że to wtedy zacząłem naprawdę rozumieć siebie i rozumieć świat i swoje w nim miejsce”.
Piosenkarka poruszyła również kwestię, w jaki sposób dorastanie w jej własnej rodzinie wzmocniło jej pragnienie rodzinnego doświadczenia, dodając: „Posiadanie rodziny było dla mnie bardzo ważne, ponieważ moje życie rodzinne było spieprzone jako dziecko, a ja jestem bardzo czuły, przytulaśny i głupkowaty. Samo tworzenie muzyki mi nie wystarczało”.
Kontynuowała: „Byłam samotna. Byłem taki samotny. To bardzo samotny biznes. Bardzo chciałem mieć rodzinę i było to dla mnie równie ważne jak ambicja, bo jej nie chciałem, jeśli to tylko... jeśli to jest marchewka, to ją zjadłem. Jestem wciąż głodny. Jestem głodny. Jestem pusty."
„Uwielbiam pisać piosenki. Uwielbiam śpiewać piosenki. Uwielbiam występować. Siedzenie z gitarą to jedna z moich ulubionych rzeczy, które kiedykolwiek robię, ale przytulanie się do moich dzieci i branie ich biwakowanie i bycie brudnym przez trzy dni to także jedna z najfajniejszych rzeczy, jakie kiedykolwiek zrobię” – mówi zawarta.