Jennifer Hudson zrozumiał zadanie. W niedzielę nagrodzona Oscarem aktorka i piosenkarka zaskoczyła w Regency Village Theatre w Los Angeles podczas premiery swojego nowego filmu, Szacunek, biografię życia i kariery Arethy Franklin.

Na premierze Hudson miał na sobie fioletową suknię bez ramiączek, całkowicie cekinową, z rozcięciem na wysokości bioder. ten Wymarzone dziewczyny gwiazda sparowała sukienkę z szyfonowym szalikiem o długości do podłogi, który przyczepiał się do jej niskiego koku i owinął wokół jej przedramienia, a także błyszczącymi czółenkami od Christiana Louboutina ze spiczastymi palcami.

Hudson została wybrana przez samą Królową Duszy, Arethę Franklin, do zagrania jej w filmie biograficznym, który w piątek pojawi się w amerykańskich kinach, a 10 września w kinach w Wielkiej Brytanii. Dla W stylu okładka sierpniowa, Hudson powiedziała nam, że kiedy zaczęły się rozmowy na temat tego filmu – w 2007 roku – na początku była dość zdenerwowana. Franklin zauważył jej nieśmiałość i powiedział: „Jennifer, masz zamiar to zrobić” – powiedział Hudson. „Jestem jak:„ Cóż, zrobię to, jeśli powie, że mogę to zrobić, jeśli uważa, że ​​mogę”. To pani Franklin!

Otwarła się również o tym, jak ukierunkowała swoje zmagania we własnym życiu, aby pomóc jej przedstawić ikonę, która również spotkała się z tragedią w swoim życiu. „Jako aktor musisz udać się do swoich prawdziwych miejsc” – wspomina Hudson. „Nie sądzę, że byłbym w stanie kopać tak głęboko lub w jakiś sposób połączyć się, gdybym sam przez to nie przeszedł”.