Gwyneth Paltrow świętuje przełomowe urodziny w swoim urodzinowym garniturze. We wtorek aktorka i potentat odnowy biologicznej skończyła 50 lat i zaznaczyła tę wyjątkową okazję, nosząc tylko złotą farbę.

The aktorka opublikowała mnóstwo zdjęć, na których pozowała na białym tle do połowy pokrytym metaliczną farbą. Jej słynne blond włosy były zaczesane do tyłu za ramiona, a jej glamour był bardzo minimalistyczny, z wyjątkiem złotej farby, która pokrywała bok jej twarzy. Na jednym zdjęciu pozowała z rękami skrzyżowanymi na piersi i patrzyła w kamerę, podczas gdy na innych opierała się o biały klocek.

Gwyneth Paltrow Naga złota farba Zdjęcia z okazji 50. urodzin

Dzięki uprzejmości Andrew Yee

Gwyneth Paltrow Naga złota farba Zdjęcia z okazji 50. urodzin

Dzięki uprzejmości Andrew Yee

„Czuję się tak dobrze po pięćdziesiątce, a tu chodzi o wyrażenie tego poczucia energii i optymizmu, którego doświadczam” – powiedziała Paltrow w oświadczeniu. „Chodzi bardziej o kobiece spojrzenie i po prostu poczucie zabawy”.

Gwyneth Paltrow Naga złota farba Zdjęcia z okazji 50. urodzin

Dzięki uprzejmości Andrew Yee

Gwyneth Paltrow miała na sobie malutkie białe bikini podczas kąpieli w wannie z mlekiem
click fraud protection

W urodzinowym wywiadzie z Moda, Paltrow powiedziała publikacji, że jest gotowa na ten nowy rozdział. „Czuję się bardzo szczęśliwa i spełniona, nie jestem przerażona i dziwnie nie przerażona” – powiedziała. „Przekroczenie 50. roku życia poszło dużo sprawniej, niż myślałem. Przez ostatni rok poprzedzający to rozmyślałem nad tymi różnymi rozdziałami w życiu kobiety. Co to znaczy przejść przez okres okołomenopauzalny, a następnie późniejszą menopauzę? I dlaczego jest to tabu i dlaczego jesteśmy wypuszczani na pastwisko?”

Gwyneth Paltrow uśmiecha się na MET Gala 2019

Obrazy Getty'ego

Na początku tego miesiąca Paltrow napisała esej dla Goop o zbliżającej się pięćdziesiątce i poczuciu akceptacji, jakie teraz odczuwa, zwłaszcza jeśli chodzi o fizyczne aspekty starzenia się. „Moje ciało, mapa dowodów wszystkich dni, jest mniej ponadczasowa. Zbiór znaków i nieprawidłowości, które uszkadzają rozdziały. Blizny po oparzeniach piekarnika, palec wybity w oknie dawno temu, narodziny dziecka. Srebrzyste włosy i drobne linie" - napisała. „I podczas gdy robię, co mogę, aby dążyć do dobrego zdrowia i długowieczności, aby powstrzymać osłabienie mięśni i cofającej się kości, mam mantrę, którą wkładam w te lekkomyślne myśli, które próbują mnie wykoleić: I zaakceptować. Akceptuję ślady i wiotkość skóry, zmarszczki. Akceptuję swoje ciało i porzucam potrzebę bycia doskonałym, doskonałego wyglądu, przeciwstawienia się grawitacji, przeciwstawienia się logice, przeciwstawienia się człowieczeństwu. Akceptuję moje człowieczeństwo”.