79. doroczny Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Wenecji zgromadził dobrze ubranych celebrytów z odległych miejsc (takich jak Calabasas a nawet tak daleko jak Malibu) w zeszłym tygodniu do włoskiego miasta na tydzień premier filmowych, imprez i czerwonego dywanu moda. I podczas gdy miłośnicy kina (a mianowicie ja) kibicowali zasłużonej roli Brendana Frasera w filmie Darrena Aronofsky'ego Wieloryb, wszystkie oczy były zwrócone na obsadę Nie martw się kochanie — i nie bez powodu.
Film nie został bez spór – i wydawało się, że w dużej mierze traci na popularności, aż do wczorajszej prasy Festiwalu Filmowego w Wenecji, w której członkowie obsady Gemma Chan, Olivia Wilde, Chris Pine, I Harry'ego Stylesa przybyła ubrana w swój najlepszy czerwony dywan. Florence Pugh, która miała opuścić to wydarzenie, ponieważ jej samolot nie wyląduje na czas z Budapesztu, również zaskoczyła fanów swoim pojawieniem się (Aperol Spritz w ręku), przechadzając się po mieście w luźnym fioletowym trzyczęściowym stroju od Valentino i wypuszczając przy okazji milion memów „Miss Flo”.
W powietrzu krążyło wiele spekulacji, że para Styles i Wilde siedzą zauważalnie daleko od siebie (nadal to robili, nawet podczas pokazu filmu film) oraz napędzany Twitterem kontrowersyjny plucie między Styles i Pine (wydarzenie, któremu obie strony od tego czasu zaprzeczyły), które pozostawiły wiele osób zdezorientowanych i pragnących więcej. W każdym razie, choć może nie był to główny bohater zeszłej nocy, moda nie zawiodła.
Przed nami zobacz wszystkie stylizacje obsady z premiery Nie martw się kochanie.
Harry'ego Stylesa
Harry Styles, jak to często ma w zwyczaju, trzymał rzeczy luźno, prezentując od stóp do głów stylizację Gucciego na jego przybycie na wydarzenie. Cudowny błękitny jedwabny szal zawiązany na szyi, luźna kremowa marynarka w prążki, flary z lat 70. uszczęśliwiać żonę.
Na czerwonym dywanie tzw Tak jak było crooner podtrzymał motyw lat 70. w innym Gucci komplet — tym razem z dużym kołnierzem, za dużymi okularami przeciwsłonecznymi, granatową dwurzędową marynarką i kolejnym zestawem rozszerzanych spodni.
Olivia Wilde
Nie martw się kochanie Reżyser Olivia Wilde przybyła z wiatrem we włosach i stylowym szmaragdowo zielonym dwuczęściowym kostiumem od Chanel, jej stylistki Karola Welch pomagając jej zachować spokój na te nieprzewidywalne zmiany pogody we Włoszech.
Później wieczorem, na czerwonym dywanie, Wilde był promykiem słońca w wyblakłej, zwiewnej kanarkowożółtej sukience od Gucci. Okazuje się, że ona i jej mężczyzna mają podobny gust jeśli chodzi o modę.
Chris Pine
Chris Pine – mój osobisty ulubieniec Hollywood Chris – wyglądał po królewsku w czerwonych spodniach z szerokimi nogawkami, doskonale skrojonym granatowym dwurzędowym blezerze, elegancki kieszonkowy pufi luźną kremową bluzkę — pełny look od Giuliva Heritage. Jak zwykle strój był czystą nostalgią za latami 70 krzycząc z dachów, że lata 70-te wróciły, kochanie!
To znaczy, spójrz na niego! To jest twarz człowieka bez troski o świat, on jest nie martwię się kochanie!
Na czerwonym dywanie Pine przywdział stonowany, neutralny lniany strój Ralpha Laurena, ciemną umbrową kurtkę (którą później zdjął, by zrobić zdjęcie współgwiazdy Pugh) i dopasowaną muszkę oraz kremowe lniane spodnie.
Florence Pugh
Nie bez powodu mówi się o tym „modnie późno”, a Florence Pugh – świeżo po locie – wyglądała dokładnie tak w wspaniały, klejnotowy trzyczęściowy komplet od Valentino, pasujące fioletowe szpilki i sprężysty krok na dobre mierzyć.
Chwilę później — z pomocą stylistki Rebecca Corbin-Murray — Pugh skradł show i zachwycił widzów z czerwonego dywanu (i celebrytów) w olśniewającym, przezroczystym zestawie Valentino ze wspaniałymi detalami z piór przy kostkach. Pugh był absolutnie olśniewający, dodając blasku Starego Hollywood.
Gemma Chan
Podczas sesji zdjęciowej Gemma Chan postawiła na ostre, strukturalne złote spodnie z lamé i marszczony top, oba od Louisa Vuittona.
Później na czerwonym dywanie Chan kontynuował metaliczny nastrój kolejnym eleganckim lookiem od Louisa Vuittona w postaci srebrnej sukienki z wiązanym dekoltem, przypominającej erę disco lat 70.
Chociaż faktyczna premiera filmu nastąpi dopiero za dwa tygodnie, nie oznacza to, że nie możemy spędzać czasu śliniąc się nad tymi luksusowymi stylizacjami.