Nadal nie ma oficjalnego słowa na temat tego, czy Meghan Markle I Książę Harry wybierze się w podróż przez staw, aby wziąć udział w koronacji króla Karola w przyszłym miesiącu, ale krąży wiele plotek na temat całej sytuacji, która już trafia na pierwsze strony gazet. Najnowszy? To walka Charlesa z pragnieniem, aby jego syn i wnuki (i prawdopodobnie Meghan) byli na wielkim wydarzeniu, ale nie chce dramat rodzinny, który przejmie cykl wiadomości, a nie (prawdopodobnie) jak błyszcząco i królewsko będzie wyglądał, kiedy przejmie tron.
– poinformowało źródło zbliżone do rodziny królewskiej Rozrywka dziś wieczorem że prasa bez wątpienia zwróci uwagę na Meghan i Harry'ego Zapasowy i ich serial dokumentalny Netflix. Nie tego chce Charles ani inni członkowie rodziny i mają nadzieję, że jakoś to złagodzą.
„Wielkim zmartwieniem jest chaos, który może przyćmić koronację, jeśli wezmą w niej udział” – powiedziało źródło. „Nikt nie chce, aby uwaga została odwrócona od króla Karola, a prasa skupiła się na Harrym i Meghan oraz przeszłych kłótniach rodzinnych”.
„Obawiają się – jeśli się pojawią – że więcej prywatnych spraw może zostać upublicznionych, dlatego podejmuje się wysiłki, aby temu zapobiec” – kontynuuje źródło.
W zeszłym miesiącu, ET poinformowało, że zaproszenia zostały wysłane do Harry'ego i Meghan pocztą elektroniczną. W tamtym czasie źródła zauważyły, że Karol „bardzo chce księcia Harry'ego i jego wnuków na jego koronacji”.
„Książę otrzymał niedawno korespondencję e-mailową z biura Jego Królewskiej Mości dotyczącą koronacji. Natychmiastowa decyzja, czy książę i księżna przybędą, nie zostanie przez nas w tej chwili ujawniona” – powiedział wówczas przedstawiciel Harry'ego i Meghan.