Podczas gdy większość Hollywood uczestniczyła w nagrody Grammy (lub imprez towarzyszących Grammy) w weekend, Florence Pugh tego nie zrobiła — ale jej strój mógł nas oszukać.
W niedzielę Pugh olśniewająco pojawił się na 43. dorocznej ceremonii rozdania nagród London Critics' Circle Film Awards w kreacji, która dorównywała teatralnej modzie, będącej synonimem Grammy. Przenosząc dramat na czerwony dywan, aktorka — nominowana do nagrody dla najlepszej brytyjskiej/irlandzkiej aktorki za rolę w Cud — miała na sobie modną wersję peplum w całkowicie czerwonym stroju z kolekcji couture na wiosnę 2023 projektanta Roberta Wuna. Jej top bez ramiączek z rozkloszowanymi zakładkami i sznurowanymi detalami z tyłu został uzupełniony dopasowaną spódnicą maxi w sylwetce syreny.
Ale baskinka Pugh nie była najbardziej zaskakującą częścią jej stroju. Zamiast tego był to jej czerwony kowbojski kapelusz, który był w komplecie z koordynującym wbudowanym welonem, który dotykał podłogi. Pod efektownym kapeluszem Pugh nosiła swoje krótkie blond włosy, zakręcone i ozdobione złotymi obręczami, warstwowymi naszyjnikami i charakterystycznym pierścieniem z przegrodą. Aby zrównoważyć głośność swojego wyglądu, zachowała prosty glam, mając tylko różowe policzki, ciemnoróżowe usta i zroszoną skórę.
Florence nie jest jedyną gwiazdą, która podpisała odrodzenie peplum z 2010 roku. W zeszłym tygodniu Reese Witherspoon miała na sobie tzw niebieska sukienka midi z głębokim dekoltem i plisowaną peplum, a wcześniej Nicole Kidman pojawiła się na rozdaniu Oscarów 2022 w niebieskiej sukni od Armaniego Privé z przesadnie marszczona w talii.