Może być zima, ale Kim Kardashian a jej malusieńkie bluzeczki nigdzie się nie wybierają.
Przykładem? W czwartek gwiazda reality show wyszła na kolację do restauracji Gekko w Miami, ubrana w czarny skórzany stanik bez ramiączek, który bardziej przypominał pasek taśmy klejącej niż top. Być może jeszcze bardziej zagmatwane były jej niebiesko-biało-czarne spodnie wyścigowe BMX na dole, które schowała w parę butów do uda z kieszeniami zapinanymi na suwak z każdej strony – rezygnując z potrzeby posiadania torebki całkowicie.
Kim założyła kwadratowe okulary przeciwsłoneczne i długie, przypominające sztylet paznokcie, a włosy (teraz brudny blond) ułożyła w plażowe fale.
Wycieczka Kim do Miami na Art Basel ma miejsce zaledwie kilka dni po sfinalizowaniu jej rozwodu z Kanye Westem. Kim złożyła pozew o rozwód prawie dwa lata temu, w lutym 2021 r., a założyciel SKIMs podobno „bardzo przeżywa”, że proces się zakończył. Według źródła pod adresem