Lilia James wie więcej niż ktokolwiek, że Pamela Anderson będzie nigdy nie wyjdź z mody, i właśnie dlatego aktorka wciąż zawiera jej elementy Pam & Tommy muza w jej zespołach, nawet miesiące po tym, jak skończyła grać ikonę na ekranie.
W czwartek James wystąpił na gali BFI Luminous Gala w Londynie, ubrany w formalną suknię, która przypomina jedną z najbardziej rozpoznawalnych stylizacji Pameli: jej wiśniowo-czerwony Słoneczny patrol jeden kawałek garnitur. Ale chociaż kolory były zdecydowanie podobne, jedwabista sukienka Lily zamieniła się z wycięciem w garsonce design i leggy krój na korzyść efektownego dekoltu typu halter, całkowicie odkrytych pleców i szykownej długości do podłogi pociąg. Dalsze jej podobieństwo do Słoneczny patrol gwiazda, James zebrał jej włosy w górę Niechlujne upięcie z lat 90 (z wyjątkiem jej grzywki okalającej twarz) i zdecydowała się pominąć akcesoria, aby jej strój zajął centralne miejsce.
Bardzo podobny do Pameli wygląd aktorki pojawił się zaledwie kilka dni po tym, jak otworzyła się na temat tego, jak męczące było granie w serialu Hulu, Pam & Tommy, podczas rozmowy z Lustro. „To był taki pokręcony proces” – powiedział James. „Trzeba po prostu uzbroić się w cierpliwość. Godziny są tak długie i czujesz się naprawdę wypalony. Twój system nerwowy jest jak postrzelony w gówno. Pod koniec czułem się jak prawdziwy wrak”.
Lily kontynuowała: „Chodziłam w blond peruce, ponieważ po prostu czułam, że muszę ją trochę przytrzymać” — wspomina James o jej metodycznym procesie aktorskim. „Różnica między mną a nią była zbyt duża, aby można było ją powtarzać. Musiałam więc przez większość czasu przebywać na tej ziemi niczyjej, takiej jak Lily/Pamela. Całkowicie wślizgnęłabym się w jej głos” – wyjaśniła.
Nominowana do nagrody Emmy aktorka zakończyła, dodając: „Nawet gdy wychodziłam na kolację i zamawiałam z kelnerką lub rozmawiałam z mamą przez telefon, byłabym Amerykanką. Myślę, że straciłam wiele miejsc pracy – ponieważ na każdym przesłuchaniu mówię jak Pamela”.