Lizzo wkracza w swoją gotycką erę — przynajmniej na okładkę swojego najnowszego magazynu. Gwiazda popu jest Targowisko próżnościListopadowa gwiazda okładki i poszła pełen punk glam z nierównym krojem barweny, sznurowaną sukienką i czarną szminką.

Na okładce piosenkarka modeluje nową „do” wraz z obszernym czerwonym tiulowym płaszczem z aktu nr 1, który dobrała do niej pasujące buty na platformie potwora, pończochy kabaretki i przezroczyste rękawiczki w podobnym szkarłacie odcienie. Uzupełniła ją srebrnym i wysadzanym z tyłu naszyjnikiem z koralików i odrobiną pasujących pierścionków. Jej włosy był stylizowany na kolce na górze i był noszony długi i prosty z tyłu. Jej glam gotycki (czarne smoky eye i ciemna szminka) idealnie pasowały do ​​nastrojowej estetyki.

Lizzo, listopad 2022, okładka Vanity Fair

Campbell Addy/Vanity Fair

Na innym zdjęciu Lizzo miała na sobie czarną suknię z rozcięciami na nogi i głębokim dekoltem spiętym jedwabną tasiemką. Jej barwena była stylizowana na plażowe loki, a jako dodatek dodała srebrną biżuterię w stylu grungy i lateksowe rękawiczki. Inne stylizacje obejmowały metaliczny srebrny płaszcz, sukienkę inspirowaną ośmiornicą, przezroczystą pelerynę i trykot z koralikami oraz kolczasty nakrycie głowy.

click fraud protection

W artykule Lizzo szczerze opowiedziała o swoich doświadczeniach jako czarnej kobiety w USA. „Sposób, w jaki czarne kobiety były traktowane w tym kraju, sprawił, że poczułam się bardzo beznadziejnie” – powiedziała publikacji. „Nie sądzę, żeby był czas, kiedy [byliśmy] traktowani sprawiedliwie iz szacunkiem. Jeśli widzę nadzieję w tym kraju, będzie ona pochodzić z odpowiedzialności ludzi, którzy mają ten przywilej. Jako gruba Czarna kobieta, ten kraj nigdy nie poszedł naprzód; dla mnie pozostał prawie taki sam”.

Dodała, że ​​ostatnie orzeczenie Sądu Najwyższego do obalenia Roe V. Przebrnąć jest formą białej męskiej supremacji. „Sąd Najwyższy upolitycznił prawo i uczynił z niego broń przeciwko prawom człowieka” – powiedziała Lizzo. „Przytłaczająca liczba ludzi nie zgadzała się z tym, co zrobił Sąd Najwyższy. Chodzi o władzę i kontrolę. Zawsze chodziło o supremację białych mężczyzn w tym kraju i ludzi, którzy są współwinni pomagania w jej utrzymaniu – którymi jest wiele białych kobiet”.

Lizzo złożyła również oświadczenie w sprawie praw reprodukcyjnych kobiet w weekend podczas jednego ze swoich pokazów, wyświetlając „moje ciało, mój wybór” na jej brzuchu. „Moje ciało, mój pieprzony wybór”, wrzasnęła do mikrofonu, zanim tłum wybuchnął wiwatami. Udostępniła wideo z tej chwili na swoim Instagramie z prostą kropką jako podpisem.

Lizzo właśnie zagrała na 200-letnim kryształowym flecie należącym do byłego prezydenta USA