Jeśli potrzebujesz więcej dowodów na to, że tak jest naprawdę Lizzo”świat, a my po prostu w nim żyjemy (wiesz, poza jej ostatnimi nagrodami Emmy i Grammy wygrywa, zawsze nienaganny styl, I godne pozazdroszczenia przyjaźnie celebrytów), nie szukaj dalej niż jej najnowszy post na Instagramie.
We wtorek piosenkarka zrobiła sobie przerwę od dzielenia się efektownymi zdjęciami z europejskiej części Specjalny 2our aby udokumentować jej stylizację na wyjątkowy wieczór we Włoszech. Krótki film z trafnym podpisem „Mediolan na noc 🍕” pokazał Lizzo kroczącą dumnie po korytarzu swojego hotelu w Elle Zatwierdzona przez Woods różowo-żółto-czarna tweedowa minisukienka Gucci, którą połączyła z dopasowaną przyciętą sukienką z długim rękawem sweter rozpinany.
Zdobione kokardą holograficzne szpilki (dosłownie) podniosły strój jeszcze bardziej, a gwiazda popu ją wykończyła wygląd, uzupełniając z dużą brązową kopertówką Gucci, czarnymi okularami przeciwsłonecznymi w kształcie kocich oczu i gigantycznym srebrnym kółkiem kolczyki. Lizzo zachowała prosty glam – zdecydowała się na różową cerę, wyraziste brwi i wyraźnie błyszczące usta – i nosiła włosy w miękkich lokach z przedziałkiem pośrodku.
„Jestem w Mediolanie. Grazie, dziwko – powiedziała Lizzo, poprawiając okulary przeciwsłoneczne, po czym przerzuciła włosy i wyszła z kadru.
Chociaż nie jesteśmy pewni, czy Lizzo wybierała się na Tydzień Mody w Mediolanie, czy po prostu złapała obiad i pije z przyjaciółmi, jedno jest pewne: impreza podąża za nią wszędzie — łącznie z nagrodami przedstawia. Przykładem? Post piosenkarki pojawia się zaledwie kilka tygodni po tym, jak ujawniła, że ona i Adele były „prawnie pijane” podczas rozdania nagród Grammy 2023, kiedy rozmawiała z Elvisem Duranem w jego porannym programie na początku tego miesiąca.
„Byłem słusznie pijany. Ja i Adele piliśmy tak dużo, że w tym momencie nawet nie wiedzieliśmy, jakie są kategorie” – mówi Lizzo powiedział. „Powiedzieliśmy:„ Czekaj. Czy poradzili sobie z najlepszym nowym artystą?” Nawet nie wiedzieliśmy, kiedy nadszedł czas, a oni po prostu wykrzykiwali nazwiska, więc mówiliśmy: „Uśmiechnij się, uśmiechnij”.