Julia Roberts ujawniła, że ma dwie znajome postacie, za które może być wdzięczna za każdym razem, gdy obchodzi swoje urodziny — i to z najzdrowszego powodu. Podczas fragmentu wywiadu aktorki z Gayle King dla A+E Networks i History Channel HISTORIA Rozmowa, otworzyła się na niezwykłą historię dotyczącą związku jej rodziców z Martinem Lutherem Kingiem Jr. i jego żoną Corettą Scott King.
„Zacznijmy od dnia twoich narodzin – kto zapłacił za szpital?” zapytał król. Roberts następnie odpowiedział: „Jej badania są bardzo dobrze”, zanim przyznał, że to Martin i Coretta pokryli koszty, ponieważ jej rodzice „nie mogli zapłacić za rachunek za szpital”.
„Moi rodzice prowadzili szkołę teatralną w Atlancie o nazwie Actors and Writers Workshop i pewnego dnia Coretta Scott King zadzwoniła do mojej zapytała, czy jej dzieci mogłyby być częścią szkoły, ponieważ miały trudności ze znalezieniem miejsca, które przyjęłoby jej dzieci” – mówi Julia wyjaśnione. „A moja mama mówi:„ Pewnie, wpadnij ”. I tak po prostu wszyscy zostali przyjaciółmi i pomogli nam wyjść z zacięcia”.
Gayle dodała: „Tak, ponieważ w latach 60. w szkole aktorskiej nie było małych czarnych dzieci wchodzących w interakcje z małymi białymi dziećmi. A twoi rodzice mówili: „Wejdź”. Myślę, że to niezwykłe i w pewnym sensie kładzie podwaliny pod to, kim jesteś”, na co aktorka odpowiedziała: „Och, absolutnie”.
Oprócz tysięcy internautów, którzy podzielili się tą historią, najmłodsze dziecko Martina i Coretty, Bernice King, również opublikował klip na Twitterze wraz z podziękowaniami. „Jestem wdzięczny, że #JuliaRoberts podzieliła się tą historią z @GayleKing i że tak wiele osób było nią zachwyconych” – napisał King. „Dobrze znam tę historię, ale wzruszające jest dla mnie przypomnienie o hojności i wpływie moich rodziców. #CorettaScottKing #MLK”.