Gigi Hadid ma dość Kanye Westwybryki, a teraz woła rapera za ściganie jej przyjaciółki i Moda redaktor współpracujący Gabriella Karefa-Johnson.
Pisarka modowa podzieliła się swoimi opiniami na temat swojego bardzo kontrowersyjnego pokazu w Paryżu na swoim Instagramie, dzwoniąc na infolinię „nieodpowiedzialne”, co skłoniło Westa do udostępnienia jej zdjęć na swoim Instagramie i skrytykowania jej własnego stylu. Hadid stanęła w obronie przyjaciółki, zostawiając komentarz do jednego z jego postów, w którym zwróciła uwagę na jego zastraszanie.
„Chciałbyś mieć procent jej intelektu”, napisała w sekcji komentarzy posta na Instagramie z października. 4. "Nie masz pojęcia hehe... Jeśli rzeczywiście jest jakiś sens w twoim gównie, ona może być jedyną osobą, która może cię uratować. Jakby „zaszczyt” bycia zaproszonym na twój występ miał powstrzymywać kogoś przed wyrażeniem swojej opinii??? Kupa śmiechu. Jesteś tyranem i żartem”.
Hadid pokazała również swoje wsparcie dla Karefy-Johnson w swojej historii na Instagramie, udostępniając repost z Moda pisarka José Criales-Unzueta oprócz posta Business of Fashion ze zdjęciem dziennikarki, które podpisała: „Jeden z najważniejszych głosów w naszej branży. I czy mógłby szkolić tego haniebnego człowieka na więcej sposobów, niż on wie.
West wypuścił linię – która była zaśmiecona koszulkami „White Lives Matter” – w transmisji na żywo i wywołała poważne reakcje w Internecie. Według MI! Aktualności, projektant mody powiedział tłumowi, że ta kolekcja to początek „nowej granicy”. „To sytuacja nie do opanowania” – powiedział publiczności. „To jest sen Boga, sen, który nie może się spełnić bez pomocy Boga”.