W marcu amerykański plan ratunkowy administracji Bidena, historyczny projekt stymulacyjny o wartości 1,9 biliona dolarów, został przyjęty przez Kongres w odpowiedzi na gospodarcze zniszczenia spowodowane pandemią COVID-19. Wśród wielu swoich inicjatyw przyznało 1400 dolarów osobom zarabiającym poniżej 75 000 dolarów rocznie, a wraz z ulgą podatkową na dzieci zebrało ok. 5,5 miliona dzieci z ubóstwa. Nie jest przesadą stwierdzenie, że bez ochrony wyborców i działań rejestracyjnych Stacey Abrams w Georgii nie doszłoby do tego. Jej organizacja Fair Fight pomogła zmienić Georgię na niebieską i wysłała ks. Raphael Warnock i Jon Ossoff, po bliskich spływach, do Kongresu. To oczywiście dał Demokratom kontrolę nad Senatem i prosta umiejętność, po latach przeszkód, załatwiania spraw.
Abrams, była prawniczka podatkowa, która została działaczką na rzecz praw wyborczych, została okrzyknięta zarówno symbolem, jak i zbawczynią demokracji (w lutym została nominowana do Pokojowej Nagrody Nobla). I chociaż docenia pochwały („Dostaję wiele uznania za to, że jestem wystarczająco inteligentna, by zatrudniać naprawdę inteligentnych ludzi”), szybko zaznacza, że jest kimś więcej niż politykiem. Nadanie priorytetu pełnemu życiu - i próba zdobycia
więcej niż pięć godzin snu na dobę – jest kluczem do jej dobrego samopoczucia. W tym miesiącu wydaje swoją nową powieść pt. Kiedy Sprawiedliwość śpi, thriller prawniczy. Pod pseudonimem Selena Montgomery od 2001 roku napisała osiem romansów. Ale z własnym nazwiskiem jako tytułem, Abrams – która pozostaje mamą, jeśli chodzi o powrót do wyścigu gubernatora Georgii w 2022 roku – świadomie sygnalizuje, że w jej niezwykłym ukłonie jest więcej niż jedna struna.Laura Brown: Na wstępie chcę powiedzieć, że ta sesja jest piękna. Kiedy jesteś fotografowany, zawsze jest to bardzo pełne szacunku – czasami w pelerynie, prawie jakbyś był szefem statku. Jak nazywałby się statek Stacey Abrams?
Stacey Abrams: Prawdopodobnie S.S. Jutro. Zazwyczaj [na zdjęciach] patrzę na ludzi. [śmiech]
FUNT: Cóż, zawsze patrzyłeś w przyszłość. Czytałem, że kiedy miałeś 18 lat, sporządziłeś arkusz kalkulacyjny swojego życia na następne 40 lat. Czy nadal masz do niego dostęp?
SA: Ja robię.
FUNT: Przykro mi, że nie osiągnąłeś wszystkich swoich celów i jesteś głośną porażką.
SA: Właściwie to, co robię, to kopiowanie poprzedniej iteracji, więc wiem, co myślałem, że będę robić. Następnie aktualizuję go o miejsce, w którym skończyłem i momenty, w których musiałem wprowadzić zmiany. Na przykład kiedy zdecydowałem, że nie chcę kandydować na burmistrza [Atlanty], musiałem zreorganizować kilka rzeczy.
FUNT: Kiedy ostatnio edytowałeś swój arkusz kalkulacyjny?
SA: w 2018 r. Nie dostałem tam wielkiej pracy, którą tam miałem [Abrams przegrał kontrowersyjny wyścig o gubernatora Georgii z Brianem Kempem], więc musiałem pomyśleć o tym, co będę dalej robił. Tak naprawdę nie chodzi tylko o kamienie milowe, ale o wielkie rzeczy, które chcę zrobić i o to, co musi się wydarzyć pomiędzy nimi, aby było to możliwe. Kiedy nie zostałem gubernatorem w 2018 roku, zmieniło to to, co zamierzałem robić przez następne cztery lata. ja stworzyłem Uczciwa walka, Uczciwy hrabia, i Projekt Postępu Gospodarczego Południa [SEAP].
FUNT: Czy zawsze byłeś tak uporządkowany w podejściu do rzeczy?
SA: Ja mam. Moi bracia i siostry powiedzą wam, że jeśli przydzielono nam pracę w naszej rodzinie, moja najstarsza siostra jest kapitanem, używając analogii ze statkiem. Od zawsze interesowałem się finansami i logistyką. Moja siostra Leslie jest dyrektorem rejsu, a trzy młodsze siostry to załoga. Robią, co im się każe. Ale zwykle zastanawiam się, co musimy zrobić.
FUNT: Wiem, że desperacko pragniesz ujawnić to wyłącznie W stylu: Czy weźmiesz udział w wyścigu na gubernatora Georgii w 2022 roku?
SA: Słyszałem, że będzie jeden. Absolutnie planuję głosować w tych wyborach.
FUNT: Niezła linia. Będziecie głosować w tych wyborach i upewnicie się, że wszyscy będą mogli.
SA: Dokładnie.
FUNT: Najważniejszą wiadomością w tej chwili jest ustawa Kempa „zgniatająca głosy”, którą tak wielu nazywa Jim Crow 2.0. Jakie to uczucie, kiedy zrobiłeś tak wiele, by wybrać senatorów Warnocka i Ossoffa? Czy czujesz się jak dwa kroki do przodu i jeden do tyłu?
SA: To nie było nieoczekiwane. Jeśli spojrzeć na wywiady, które przeprowadzałem zaraz po listopadowych wyborach, a potem po styczniowych [drugiej turze wyborów w Georgii], było bardzo jasne, że to była ich jedyna droga. Jeśli słyszałeś ich witrializm, chodziło o zmiany w prawie. Te zmiany, które zostały wymuszone procesami sądowymi przez organizacje, w tym moją własną, poprawiły ich sytuację i pozwoliły głosować większej liczbie osób. Więc kiedy to działa, kiedy ludzie mogą głosować, dokonują różnych wyborów. Domyślnym zachowaniem [Kempa i jego sojuszników] jest powstrzymywanie ludzi przed głosowaniem, a nie ulepszanie ich oferty.
FUNT: Wiedziałeś, że to nadchodzi, ale w dniu, w którym doszło do akcji, jak się czułeś?
SA: Dorastałem jako Czarny Demokrata na Południu, więc nie ma wielu niespodzianek ani fal emocji, które wynikają ze złego zachowania. Powiem, że była ulga i duma, że praca, którą wykonaliśmy, faktycznie zablokowała niektóre z najbardziej skandalicznych czynów. Choć jest źle, tak naprawdę zamierzali gorzej. Dzięki pracy Fair Fight i pracy innych organizacji byliśmy w stanie powstrzymać wiele zła. Ale nie wszystko, i właśnie to trafiło na stronę [rachunku] SB 202. I wiesz, jestem zły. A ta złość jest ciągłym cichym pomrukiem, ponieważ wiem, że ich intencje nigdy nie są dobre. Ma zmiażdżyć — używając twojego języka — innego obywatela, aby zwiększyć jego władzę. Jako ktoś, kto dorastał w poszanowaniu prawa do głosowania, jestem tym oszołomiony. Myślę, że gdybyś faktycznie wykonał lepszą pracę, ludzie prawdopodobnie głosowaliby na ciebie. Zawsze denerwują mnie ci, którzy wolą oszukiwać niż pracować.
FUNT: Gdybyś był sam na sam z gubernatorem Kempem, co byś powiedział?
SA: Niewiele mam mu do powiedzenia. Kiedy puszczał te reklamy w swojej szkole podstawowej i sygnalizował, że nie ma szacunku dla społeczności kolorowych ani potrzeby innych, a kiedy wymachiwał bronią i odczłowieczał część populacji, powiedział nam, kim jest. Odrażające było dla mnie to, że znałem Briana wcześniej, a on i ja razem z powodzeniem nad czymś pracowaliśmy. W rzeczywistości opowiedziałem mu o projekcie New Georgia [bezpartyjnym wysiłku rejestracji i obywatelskiego zaangażowania Gruzinów], kiedy go budowałem w 2014 roku. Tak więc inwektywy i oskarżenia były na początku trochę zaskakujące. Wtedy zdałem sobie sprawę, że spotkałem osobę, którą chciał, żebym poznał, ale nie widziałem całości tego, kim on jest. W tej chwili moja wiara mówi mi, że zawsze należy się modlić, aby ludzie byli lepsi. Nie skreślajcie pojedynczej osoby, ale jej odkupienie zajmie naprawdę dużo czasu.
FUNT: Polityka to brutalna gra. Znasz ludzi w określony sposób, a potem po prostu… zwijają się w kłębek. Kiedy wchodzisz do tego czystego serca, jak trawisz widząc, jak to się dzieje w kółko?
SA: Nie możesz skutecznie wykonywać tej pracy, jeśli zakładasz, że ludzie są złymi aktorami. Trzeba dać im kredyt zaufania, ponieważ nie ma sposobu, aby odnieść prawdziwy sukces w polityce. A przez sukces rozumiem nie stawianie na swoim, ale sukces polegający na tym, że służysz ludziom. To, co uważam za tak przygnębiające w przypadku Briana Kempa, to fakt, że doszedłszy do tej pracy dzięki złym działaniom, miał szansę tym razem zrobić to lepiej. Ale udowodnił, że jest kimś, kto nie jest w stanie wygrać dzięki własnym dobrym działaniom. Uważa, że musi oszukać system, aw tym przypadku oznacza to odmowę obywatelstwa ludzi, których przysięgał chronić i bronić.
FUNT: Jak można odmówić jedzenia i wody komukolwiek w kolejce do głosowania?
SA: Cóż, po części jest to po prostu bezduszność jego odpowiedzi, która brzmi: „Zamów Uber Eats”. Ale to ten sam człowiek, który odmawia przyjęcia 2 miliardów dolarów federalnych funduszy na opiekę zdrowotną to pomogłoby stanowi Georgia w środku pandemii, gdzie mamy jedne z najwyższych wskaźników nieubezpieczonych w kraju i nieproporcjonalnie rani i zabija ludzi kolor. Odmawia przyjęcia pieniędzy z naszych podatków na zapewnienie opieki zdrowotnej, ponieważ zasadniczo nie wierzy, że ludzie, którzy są pod jego nadzorem, na to zasługują.
FUNT: Wracając do Ciebie: Powszechnie uważa się Cię za bohaterkę i „zbawczynię” demokracji. Ale co robisz, kiedy po prostu nie chcesz wstać z łóżka?
SA: Czytam i oglądam dużo telewizji i filmów. Daję sobie miejsce na dekompresję. To ciężka praca. Nie ma nic szlachetnego w samospaleniu, kiedy zawsze jest się włączonym. Czytanie powieści jest dla mnie równie wygodne, jak wykonywanie tej pracy, ponieważ chcę żyć pełnią życia. I nie mogę tego robić kosztem własnej zdolności do działania. Więc wtulę się z powrotem pod kołdrę i dam sobie jeszcze 20 minut. Lub jeśli z jakiegoś powodu zapomnieli wypełnić mój dzień, będę się nim cieszyć nie robiąc absolutnie nic.
FUNT: Ile śpisz?
SA: Według mojego lekarza to za mało. Średnio spędzam około pięciu do sześciu godzin. Próbuję się uczyć, ale po prostu ciężko mi idzie spać. Mój mózg się nie wyłącza. Patrzę na ten zegar i myślę: „To absurdalna godzina. A za pięć z tych godzin będziesz musiał zrobić coś innego. Powinieneś chyba teraz zamknąć oczy”.
FUNT: W tym politycznym ekosystemie nic nie jest typowe, ale jaki jest dla ciebie przeciętny poniedziałek?
SA: Dziś wystartowałem robić mi włosy. Mam bardzo gęste włosy i nie lubię tego robić sama, więc to jeden z moich atutów.
FUNT: To infrastruktura.
SA: Dokładnie. Właśnie rozmawiałem z Amerykańską Akademią Pediatrii. A potem spędzę około dwóch godzin pracując nad projektem mającym na celu rozwiązanie problemów związanych z odbudową po COVID, które prowadzimy za pośrednictwem jednej z moich organizacji. Popracuję nad konspektem książki, którą mam napisać, a potem muszę porozmawiać z jakimś ważnym ludzi o prawach wyborczych, którzy zastanawiają się, czy zostać, czy odejść, więc muszę wyjaśnić, dlaczego powinni zostawać. Potem mam jeszcze dwie krótkie przemowy. A potem skończyłem.
Nie jestem typem osoby, która, kiedy wchodzę do pokoju, musi rządzić, mówię: „Ktoś inny może to zrobić”. Chyba, że robisz to źle. Wtedy podniosę się.
FUNT: Scharakteryzowałeś siebie jako introwertyk. Jestem pewien, że kiedy zaczynałeś, nie powiedziałbyś tak od niechcenia: „Tak, dwie krótkie przemowy, a potem pójdę do domu”.
SA: Oto kwestia bycia introwertykiem. Nie wiedziałem, jak to się nazywa, dopóki nie byłem na stypendium i nie poproszono nas o wypełnienie kwestionariusza Myers-Briggs. Wezwali trzech z nas na przód sali i powiedzieli: „Jaki jest twój idealny weekend, gdybyś mógł robić wszystko, na co masz ochotę?”. Pierwszy facet był na przykład: „Poszedłbym na karnawał i urządzał szaloną imprezę”. Druga osoba powiedziała: „Zrobiłbym coś na plaży z moimi przyjaciółmi”. A potem powiedziałem: „Będę oglądał A Star Trek maraton sam w domu.” I to było dla mnie zupełnie normalne, ale powiedzieli: „To jest różnica. Jesteś introwertykiem”.
Ale nie jestem nieśmiały. Myślę, że ludzie mają tendencję do łączenia tych dwóch rzeczy. Dobrze radzę sobie z ciszą. Dobrze mi z samotnością. Jestem jedną z tych osób, które mówią: „Człowieku, będę tęsknić za kwarantanną”. Ale uznaję, że to mój sens odpowiedzialności i mój konkurencyjny pęd do załatwiania spraw wymaga rozmowy ludzie. Ale to wymagało czasu. Kiedy byłam młodsza, zabierałam głos w ważnych sprawach, ale byłam całkowicie szczęśliwa, że nie mówię. Nie jestem typem osoby, która, kiedy wchodzę do pokoju, musi rządzić, mówię: „Ktoś inny może to zrobić”. Chyba, że robisz to źle. Wtedy podniosę się.
FUNT: Teraz, po osiągnięciu tego, co masz, oczekuje się, że możesz to robić bez wytchnienia. „Brzemię” wydaje się zbyt mocnym słowem, ale czy kiedykolwiek wydaje się ciężkie?
SA: Cóż, tak. Myślę, że jedną z umiejętności, którą nabyłem wcześnie, jest to, że bardzo dobrze czuję się w delegowaniu. Nie jestem mikromenedżerem. Znajduję ludzi, którzy są dobrzy i inteligentni, i daję im zasoby, których potrzebują. Musisz naprawdę jasno określić swoje oczekiwania. Musisz czuć się komfortowo z porażkami i kultywujesz przywódców, a potem pozwalasz im wykonywać swoją pracę. Stworzyłem Fair Fight, Fair Count i SEAP i jest ktoś ważny, kto kieruje każdą z tych organizacji. Dostaję wiele uznania za bycie wystarczająco inteligentnym, aby zatrudniać naprawdę inteligentnych ludzi. Myślę, że mój sukces i moja energia są zarządzane, ponieważ ufam ludziom.
FUNT: Jaki jest dla Ciebie idealny dzień wolny?
SA: To była ostatnia niedziela. Usiadłam na tarasie i skończyłam książkę. Potem obejrzałem maraton Umysły kryminalistów i dogoniłem Guy Fieri's Turniej Mistrzów. Przeglądałem kanały, trochę oglądałem Ricka i Morty'ego, przeczytaj kolejną książkę, a potem połóż się do łóżka.
FUNT: Jaki jest twój ulubiony napój chłodzący i obiad?
SA: Czy mój lekarz zwraca na to uwagę? Ponieważ pracuję nad byciem zdrowszym. Ale jeśli gotuję, mam makaron z anielskich włosów, który robię z brokułami, marchewką i sosem czosnkowym, więc jest naprawdę smaczny z kurczakiem. A potem fajny, schłodzony kieliszek soku jabłkowego Martinelli.
FUNT: Więc nie pijesz, ale pijesz sok?
SA: Tak.
FUNT: Nie dawaj Stacey kieliszka wina, bo demokracja zostanie zrujnowana. [śmiech] Twoja nowa książka nosi tytuł Kiedy Sprawiedliwość śpi. Co się dzieje, gdy sprawiedliwość śpi?
SA: Jeśli przeczytasz książkę, dowiesz się. Właściwie jest to jedna z tych książek, których tytuł wymyśliłam jako pierwsza. Zachowałem ten tytuł przez dziesięciolecia, które zabrały mi wydrukowanie książki, ponieważ była naprawdę prowokująca. Na przykład, co się dzieje, gdy ludzie nie zwracają uwagi, kiedy zło może wpaść w amok, a dobro wydaje się bezsilne?
FUNT: Twój oryginalny pseudonim, Selena Montgomery [pod którym Abrams pisał romanse do 2009 roku], również brzmi jak nocny superbohater. Pomyślałeś o tym, kiedy ją nazwałeś?
SA: Nie, była druga nad ranem, a ja oglądałem biografię Elizabeth Montgomery, która grała Samanthę na pogotowiu ratunkowym. Oczarowany. W serialu jej złym kuzynem, tym z ciemnymi włosami, była Serena. Nie lubię mojego r, ale kocham moje l, więc zrobiłam to Selena Montgomery.
FUNT: Czy Selena jest zdenerwowana, że Stacey przyszła odebrać jej literacką koronę?
SA: Selena zawsze bardzo dobrze czuła się w roli pisarki romansów. Zacząłem pisać romanse, gdy publikowałem również artykuły podatkowe. Uwielbiałem to, ale właśnie wtedy powstawał Google, więc nie chciałem, żeby ludzie myśleli, że [były prezes Rezerwy Federalnej] Alan Greenspan pisze romanse.
FUNT: Wyobraź sobie, że to zrobił.
SA: To może być niesamowite. Ale dla moich celów trzymałem je oddzielnie.
FUNT: Jaka jest następna książka, którą piszesz? Czy to raczej pamiętnik polityczny?
SA: Następna będzie beletrystyką, a potem prawdopodobnie napiszę kolejną, która będzie literaturą faktu. Nigdy nie widziałem sensu wyboru. Piszę co chcę i co ktoś chce kupić. A z Seleną Montgomery po prostu łatwiej było ich dzielić. Ale moje zdjęcie było zawsze w każdej mojej książce.
FUNT: Z renomą, którą masz, inni ludzie mogą po prostu usiąść gdzieś na stole i zarobić. Powiedz mi, dlaczego nie.
SA: Świat nie jest jeszcze sprawiedliwy. Moja mama była bibliotekarką; mój tata był stoczniowcem. Obaj jako nastolatkowie byli działaczami na rzecz praw obywatelskich. Potem, kiedy byłem w szkole średniej, zostali duchownymi Zjednoczonych Metodystów. Wychowali nas w przekonaniu, że jesteś ma naprawiać rzeczy, które są zepsutei że świat powinien być lepszy. Że ludzie powinni mieć możliwości. Szczególnie dla mnie, wiedząc, gdzie zaczynałem i gdzie jestem teraz, jestem błogosławiony, że mam to, co mam. Jestem odpowiedzialny za upewnienie się, że więcej osób ma dostęp do pełnego potencjału. Jeśli widzisz coś i wiesz, jak to ulepszyć, to właśnie powinieneś to robić. To jest to co robię.
FUNT: Przez to wszystko stałaś się taką osobą publiczną. Jak to jest na co dzień, jak wtedy, gdy idziesz do sklepu?
SA: nie chodzę za bardzo. Kiedy po raz pierwszy ubiegałem się o urząd, jeden z moich najlepszych przyjaciół powiedział: „Zdajesz sobie sprawę, że ludzie będą wiedzieć, kim jesteś, kiedy to zrobisz. Nie możesz kandydować potajemnie.” [śmiech] Tęsknię za anonimowością, która kiedyś była, ale nie traktuję siebie tak poważnie. Mam przywilej robienia rzeczy, które robię. Wszystko może się zmienić w jednej chwili.
FUNT: Co uważa Pan za swoje największe dotychczasowe osiągnięcia?
SA: Jestem niezwykle dumny z pracy nad demokracją. Równolegle do tego znajduje się praca, którą mogliśmy wykonać w spisie powszechnym, który jest postrzegany jako ingerencja raz na dekadę w twoją prywatność, ale jest fundamentalną przebudową tego, jak się postrzegamy. Ponieważ mamy prezydenta Bidena, będziemy mieli dokładniejszy spis ludności. Powiemy prawdę, a moim zdaniem właśnie po to to robisz. Wydaje się to ezoteryczne, ale właśnie dlatego społeczności nie miały informacji o COVID. Nie miały środków ochrony osobistej [środków ochrony indywidualnej].
FUNT: Racja, bo nie wiedzieli, kto tam jest.
SA: Dokładnie. Nie mieliście środków ochrony indywidualnej, bo nie było dobrych informacji. Dla kogoś, kto dba o dane, ma to znaczenie. Ważne jest, aby decydenci polityczni postępowali właściwie. Ale ważne jest również, aby mieli informacje, których potrzebują, aby zostać pociągnięci do odpowiedzialności.
FUNT: Stacey, wybacz złe słowo, ale kiedy po raz pierwszy miałeś swoje gówno?
SA: Kiedy miałam 12 lat, miałam jechać na tę krajową wycieczkę do Arizony z harcerzami i byłam jedyną Czarną Skautką wybraną z Mississippi. Mama i tata zawiozli mnie na lotnisko – i odjechali beze mnie. Przekazali nam błędne informacje. Moi rodzice byli oburzeni i mówili: „Cóż, po prostu wrócimy do domu”. Powiedziałem: „Nie, jadę do Arizony”. A moja mama i tata powiedzieli: „Nigdy nie byłaś w samolocie, Stacey. A ty masz 12 lat.” A ja powiedziałem: „Zasłużyłem na to. Chcę iść."
Więc pozwolili mi wsiąść do samolotu. Najwyraźniej nie przemyślałem tego do końca, ponieważ byłem w samolocie i zastanawiałem się: „Jak to możliwe, że jesteśmy w powietrzu i nie jesteśmy martwi?” Ale mieliśmy przerwę w podróży, a moja mama ciągle dzwoniła do agenta biurowego. Wzywano mnie co 15 minut, ponieważ moi rodzice chcieli się upewnić, że nie zostałam porwana. Potem pojawiły się problemy mechaniczne, więc musiałem spędzić noc w hotelu niedaleko lotniska, a każda stewardesa pukała do moich drzwi. A ja na to: „Próbuję zasnąć”. Ale do tego czasu wszyscy znali moją mamę, więc byli osobiście odpowiedzialni za moje samopoczucie. Kiedy w końcu dotarłem do Arizony, było niesamowicie. Ale wsiadłem do tego samolotu, bo ktoś uznał, że jestem zbyt ciemny, by mieć znaczenie. A to nie miało prawa mi się udać.
FUNT: Na co się natknąłeś, a potem czegoś się nauczyłeś?
SA: Chciałem być gubernatorem. nie dostałem tego. Oto sposób, w jaki o tym myślę: mam dowody na to, że dziesiątki tysięcy ludzi zostało pozbawionych prawa do głosowania. Myśleliśmy, że przewidzieliśmy większość perfidii, które wyszły ze strony Kempa, kiedy był sekretarzem stanu w Georgii. Ale było tak wiele rzeczy, których nie wiedzieliśmy o jego systemie Dopasowania Dokładnego, o jego oczyszczaniu. Byłem zaskoczony, jak skuteczne było jego złe zachowanie. Jak skuteczne było tłumienie wyborców. Mimo że wiedziałam o tym i walczyłam z tym – zadziałało. To była ważna lekcja. Nie zrobiłem wystarczająco dużo, by się wycofać. Więc wykonuję tę pracę teraz w całym kraju. Bo to było do bani, a nie wygrywanie.
FUNT: Czym jesteś aktywnie walcząc z pokonuje cię.
SA: Naoglądałem się zbyt wielu filmów o superbohaterach. To nie powinno się tak skończyć. To było jak koniec Avengers: Wojna bez granic, kiedy ludzie zaczynają znikać, a ty myślisz: „Czekaj, co?”
FUNT: Mówisz: „Przepraszam, byłem sfotografowany w jednej lub dwóch pelerynach."
SA: Widzisz, peleryny przyszły później. Ale to była kampania. Z pewnością były rzeczy, które mogłem zrobić lepiej, chociaż myślę, że pobiegłem niesamowity wyścig i zrobiłem rzeczy, które obiecałem, że zrobię. Byłem w radiu z muzyką country. Poszedłem na pokaz broni. Poszedłem na festiwal muzyczny. Poszedłem na Dragon Con. Poszedłem do miejsca, w którym kręcono Oswobodzenie. Byłem wszędzie. To był moment urzeczywistnienia czegoś, co wszyscy wiemy — dobro nie zawsze zwycięża. Potem następuje chwila głębokiej pokory, która mówi: „Nigdy nie mogę zrobić wystarczająco dużo”. Myślę, że to właśnie powoduje, że ludzie wychodzą, kiedy zdają sobie sprawę, że nigdy nie mogą zrobić wystarczająco dużo. Jeśli chodzi o mnie, nigdy nie mogę zrobić wystarczająco dużo, ale mogę zrobić więcej niż przed następnym dniem i następnego dnia.
FUNT: Patrzę na ciebie z twoimi pięcioma godzinami snu w nocy i na nowo wybranego prezydenta Bidena, który ma 78 lat. Chciałbym, żeby ktoś zrobił badanie krwi, ponieważ w dziedzinie politycznej istnieje określone DNA. Skąd bierze się ten stały ogień?
SA: Istnieje sposób, w jaki wchodzisz do polityki: albo używasz polityki, by robić dobre rzeczy, albo postrzegasz politykę jako sposób na wzmocnienie swojej polityki i swojej władzy. Pytanie brzmi: po której jesteś stronie? Moim obowiązkiem jest zawsze postrzegać politykę jako narzędzie, a nie cel końcowy, i dlatego robię tak wiele innych rzeczy. Nigdy nie chcę, aby polityka była sposobem, w jaki określam, kim jestem. Mam 10 różnych tożsamości. Jestem chodzącym reality show, które czeka, by się wydarzyć.
FUNT: Jest pomysł!
SA: To zbyt uciążliwe. [śmiech] Ale mam plan awaryjny do mojego planu zapasowego. Moja definicja mnie nigdy nie jest taka, że jestem politykiem, i to nie jest całe to „Och, jestem urzędnikiem państwowym, a nie politykiem”. Praca, którą wykonuję, nie może być jedynym sposobem na zdefiniowanie siebie, ponieważ wtedy to, co jestem gotów zrobić, aby zachować poczucie siebie, jest samym źródłem kompromisu. I to jest druzgocące.
FUNT: Sposób, w jaki podchodzisz do rzeczy, polega na twojej mocy. Ponieważ istniejecie we wszystkich tych różnych wymiarach. Jaka byłaby piosenka przewodnia waszej następnej wielkiej sceny politycznej?
SA: Nie wolno mi grać tej piosenki, więc zagrałbym „Tightrope” w wykonaniu Janelle Monáe.
FUNT: Czy ta druga piosenka jest niegrzeczna?
SA: Bardzo lubię Ludacrisa.
FUNT: Czy ma brzydkie słowa?
SA: Rzeczywiście.
FUNT: Czy to zraziłoby elektorat?
SA: [śmiech] To zraziłoby niektórych, a mnie przyciągnęłoby innych.
Fotografia autorstwa Shaniqwa Jarvis. Stylizacja autorstwa Erica McNeala. Makijaż autorstwa Paulette Morgan.
Aby uzyskać więcej podobnych historii, sięgnij po numer z czerwca 2021 r W stylu, dostępne w kioskach, na Amazon i dla pobieranie cyfrowe 21 maja.