Nic dziwnego, że Merit ma przejął scenę piękności od wprowadzenia na rynek w zeszłym roku — marka ugruntowała swoją pozycję lidera w minimalistycznej przestrzeni do makijażu, oferując proste w użyciu, wielofunkcyjne produkty. Wylądowało na twarzach i lista ulubionych redaktorów kosmetycznych i celebrytów, m.in Sarah Jessica Parker, Bella Hadid, I Camerona Diaza, więc nic dziwnego, że najnowsze premiery Merit często wyprzedają się w ciągu kilku minut.
Moja obsesja zaczęła się od Merit's zatwierdzonej przez Carrie Bradshaw Flush Balm Kremowy róż do policzków który wspaniale prezentuje się na mojej ciemniejszej karnacji w odcieniu Raspberry Beret. Kiedy więc natknąłem się na tzw Minimalistyczny, udoskonalający sztyft do cery, korektor, podkład i konturówka trzy w jednym, wiedziałam, że będzie dobrze i miałam rację: Od tego czasu nie kupiłem jeszcze żadnego produktu do cery i udało mi się uporządkować moją rutynę makijażu jako wynik.
Kupuj teraz: $38; zasługi.com
Kupuj teraz: $38; zasługi.com
Sztyft do cery jest dostępny w 20 odcieniach, od głębokich do jasnych, z różnymi odcieniami i jest pełen kwasów tłuszczowych i ekstrakt z żonkila morskiego aby nawilżyć i pomóc zmniejszyć widoczność ciemnych plam. Zebrał 1400 recenzji i wyprzedał się ponad sześć razy w ciągu ostatniego roku – a kiedy marka wypuściła go w większym rozmiarze w sierpniu, zgromadziła listę oczekujących ponad 10 000 osób. Kilka odcieni zostało natychmiast wyprzedanych, ale teraz The Minimalist powraca po raz kolejny.
Moja sucha, skłonna do trądziku skóra sprawiła, że znalezienie idealnego, nietłustego, niekomedogennego i lekkiego, ale dającego się zbudować korektora było trudne. The Minimalist to idealny produkt hybrydowy; jest łatwy do zbudowania, kremowy, nawilżający i aksamitnie gładki na mojej skórze. Aplikacja jest bezproblemowa i pozostawia moją skórę z naturalnym rozmyciem bez zatrzaśnięcia się na tych niejednolitych suchych miejscach. Odrobina cienia Tiger Eye też mi pasuje. Dwa przeciągnięcia na moich niedoskonałościach i ciemnych śladach dają mi wygląd „moja skóra, ale lepszy” i dodatkowy dwie warstwy zapewniają pełne krycie, które jest nadal lekkie, oddychające i długotrwałe bez południa poprawki. Dodatkowo, kilka przeciągnięć tylko wokół obwodu mojej twarzy daje takie samo ciepło i głębię jak bronzer. Uniwersalność i mobilność tego produktu sprawiają, że często do niego wracam.
TL; DR? zasługi Minimalistyczny, udoskonalający sztyft do cery po mistrzowsku maskuje i rozmywa niedoskonałości — nie zapomnij chwycić swojego cienia, zanim nieuchronnie znów się wyprzedaje.