Christina Aguilera zawsze była modowym maksymalistą w sercu. Od skórzanych butów bez tyłka, które nosiła w epoce „Dirrty”, po nią Moulin Rouge-inspirowana bielizną — dla Xtiny więcej znaczy więcej, a mniej to nuda. To znaczy, spójrz tylko na jej strój na wczorajszej 9. dorocznej ceremonii wręczenia nagród przełomowych w Academy Museum of Motion Pictures w Los Angeles. Chociaż okazja była oficjalna, nie powstrzymało to Christiny przed zaprezentowaniem swojego odważnego osobistego stylu.

Zamiast sukni lub spodni, piosenkarka miała na sobie czarny aksamitny kombinezon zebry z przezroczystymi panelami w paski, odsłaniając jej nagi stanik i czarną bieliznę pod spodem. Połączyła obcisły kombinezon z dramatycznym czarnym płaszczem zamiatającym podłogę i over-the-top okularami przeciwsłonecznymi Batgirl od Prady. Oprócz swoich okularów przeciwsłonecznych, uzupełniła ją geometrycznym diamentowym naszyjnikiem z medalionem w kształcie serca, diamentowymi obręczami, małą czarną torebką i szpilkami z odkrytymi palcami.

click fraud protection
Christina Aguilera

Getty

Jeśli chodzi o jej glam, Xtina ściągnęła swoje blond włosy z powrotem w szykowny kok z elementami osłaniającymi twarz z przodu i połączyła usta z konturami, które były prosto z lat 90., z bardziej nowoczesnym podejściem do smoky oko.

Christina Aguilera miała na sobie najbardziej ekstrawagancką parę operowych rękawiczek, jakie kiedykolwiek istniały na rozdaniu nagród GLAAD

Christina niedawno opowiedziała o ewolucji swojej szalenie kultowej mody Moda'S „Życie w wyglądzie”, zauważając, że jej styl nie wydawał jej się autentyczny, dopóki jej nie wypuściła Obnażony płyta z 2002r. „Chciałam, aby ten album obejmował każdą inną część bycia kobietą” – powiedziała. „Jest taka księga zasad, która jest nam przekazywana [jako kobietom w muzyce] i otrzymywałam ją odkąd byłam małą dziewczynką. Im byłam starsza, tym bardziej zdawałam sobie sprawę, że trzeba się temu przeciwstawić i stworzyć własną historię. Chciałem iść pod prąd temu, jak powinna wyglądać i brzmieć gwiazda popu”.