Jeśli byłeś poza mediami społecznościowymi i unikałeś internetu za wszelką cenę, wybaczono ci, że nie zdawałeś sobie sprawy, że w ostatni weekend była Coachella 2023 (właściwie pierwszy z dwóch weekendów). I chociaż kiedyś była główną gwiazdą wielkiego show, LizzoW najnowszym poście na Instagramie jej zwolennicy wiedzą, że w 100% nie jest w Indio i zamiast tego odpoczywa. Lizzo's Reel pokazuje ją bez makijażu i w oślepiającym, gorącym różowym bikini. Oczywiście, jako że jest Lizzo, odbyło się improwizowane jam session, ale przez większość czasu po prostu odpoczywała i robiła wszystko poza byciem gwiazdą festiwalu muzycznego.

„Poolchella idzie dobrze”, podpisała klip, w którym śpiewała także „Still Don't Know My Name” Labrintha, który pojawia się na Euforia ścieżka dźwiękowa.

Lizzo współsygnuje trend odwróconego bikini w dwuczęściowym stroju z nadrukiem dłoni

Dzień wcześniej, Lizzo dał kilka rad kiedy wyszła spod prysznica, całkowicie odsłonięta i ubrana w wygodny szlafrok.

„Właśnie skończyłem brać prysznic i wykonywać moją małą rutynę i wiesz, co zdałem sobie sprawę, że jestem cholernie wspaniały. Jestem standardem piękna. Złap się, suko!”, powiedziała w klipie. I oczywiście skorzystała z okazji, by klaskać hejterom (szczerze mówiąc, po co oni w ogóle tam są?), pisząc: „Przepraszam, że obraża cię moja idealna twarz i rockowe ciało. Nic na to nie poradzę, że jestem ulubieńcem Boga 🥺”.

click fraud protection

Lizzo

Obrazy Getty'ego

Jako „standard piękna” nie jest niespodzianką, że Lizzo zostanie zaprezentowana na nowej wystawie muzealnej w Londynie. Smithsonian donosi, że Muzeum Wiktorii i Alberta w Londynie zaprezentuje supergwiazdę w ramach swojego „DIWA”, której celem jest „uczczenie historii niektórych z największych osobistości sztuk performatywnych na przestrzeni lat minione 200 lat.” Jeden ze strojów Lizzo zostanie zaprezentowany obok ubrań Dolly Parton, Barbry Streisand i Rihanna.