Chwila Blake'a Lively'ego jest znana jako guru mody zarówno na czerwonym dywanie, jak i poza nim (jest samozwańczy, jeśli zapomniałeś), jej postacie przez lata dostarczały również wielu inspiracji stylistycznych, od Sereny van der Woodsenukochaną garderobę projektanta Emily Nelson elegancka kolekcja garniturów W Prosta przysługa. Teraz gwiazda bierze stronę z innej fikcyjnej postaci i książki ikony stylu, zakładając kwiecistą sukienkę maxi i jaskraworóżowe szpilki od Manolo Blahnika, które nadają charakterystyczny klimat Carrie Bradshaw.

W poniedziałek matka czwórki dzieci wzięła udział w dorocznej gali Barnard College, gdzie przeszła po czerwonym dywanie (pierwszy raz od powitania jej i męża Ryana Reynoldanajnowsze dziecko) w wielobarwnej kwiecistej sukience Carolina Herrera, nałożonej na różowy trencz Sergio Hudson Barbie z musztardową podszewką. Lively uzupełniła stylizację pasującymi neonowymi czółenkami Manolo Blahnika, projektanta obuwia Bradshawa, i uzupełniła strój biżuterią od Lorraine Schwartz i Brenta Neale'a. Aktorka ściągnęła swoją charakterystyczną długą blond fryzurę do połowy z obszernymi lokami z tyłu, a swój blask dopasowała do kolorowego wyglądu z połyskującym różowym cieniem do powiek i ustami w kolorze fuksji.

click fraud protection

Sukienka w kwiaty Blake Lively

Blake Lively/Instagram

Podczas wydarzenia Lively wręczyła nagrodę, w której wspominała czas, kiedy prawie wróciła na studia po otrzymaniu „zerowej pracy aktorskiej” — czyli do Plotkara producenci zaproponowali jej występ. „Dwa tygodnie później producenci Plotkara zadzwonił do mnie jak do byłego chłopaka i powiedział: „Słuchaj, czy możesz zrobić ten program? A jeśli to zrobisz, obiecujemy, że możesz pojechać do Kolumbii jeden dzień w tygodniu — o ile nie koliduje to z naszym harmonogramem zdjęć przez siedem dni w tygodniu ”- żartowała dla E! Aktualności. „Kto nie chce zdobyć tytułu licencjata w ciągu 77 lat?”

Lively kontynuował: „Nie trzeba dodawać, że myślę, że muszę zaakceptować, że dzisiejsza noc jest najbliższa, jaką dostanę. Więc zamierzam po prostu udawać, że to ja kończę dziś wieczorem. Więc dziękuję, dziękuję. Ja to zrobiłem."

Lively również upamiętniła tę noc na Instagramie, na którym pozowała z Shawnem i Sereną Levy, którzy przez lata pomagali organizować gale uczelniane. W drugim slajdzie swojego postu Lively dała fanom lepsze spojrzenie na swój strój, stojąc przed dziełem sztuki pokrytym kwiatami, podobnie jak jej sukienka.

„To jest teraz moja nowa rodzina @serenalevy @slevydirect @sophie_levy, gratulacje za wszystko, co zrobiłeś dla @barnardcollege”, podpisała post. „Uwielbiałam cię celebrować, ale przede wszystkim uwielbiałam mieć pretekst do noszenia neonów i szpilek”.