Gwyneth Paltrow wkracza, by wykonać swoją część pośród koronawirus pandemii, licytując starą sukienkę z Oskarów ze swojej szafy.
W weekend aktorka ogłosiła na Instagramie, że dołącza do #AllinChallenge przekazując sukienkę, którą kiedyś nosiła, na rozdanie Oscarów w 2000 r. na aukcję. Paltrow dodała, że powiedziała, że również osobiście przekaże szczęśliwemu zwycięzcy „przy filiżance herbaty lub lampce wina”.
Dochód z aukcji trafi do Feeding America, Meals On Wheels, World Central Kitchen i No Kid Hungry.
Według Wyzwanie All-In na stronie internetowej zwycięzca otrzyma również lot w obie strony i jednodniowy pobyt w hotelu w Los Angeles, gdzie prawdopodobnie Paltrow osobiście przekaże sukienkę.
Chociaż dodała w swoim podpisie, że sukienka „ma wielką wartość sentymentalną”, wcześniej nazwała ją jednym z jej najgorzej ubranych momentów, pisząc w 2013 roku. głupkowaty blog że numer Calvina Kleina brzmiał: „To w porządku sukienka, ale nie materiał na Oscara. Wybrałem to, ponieważ chciałem zniknąć w tym roku”.
Źródło: Jerzy Dąbrowski/Getty Images
POWIĄZANE: Córka Gwyneth Paltrow fachowo trollowała swoją „listę rzeczy do zrobienia”
Być może z perspektywy czasu rzuciła suknię w znacznie łagodniejszym świetle? Tak czy inaczej, osobiście chciałbym mieć sukienkę, która pomogłaby mi zniknąć.