Chwila Dua Lipa jest naprawdę jedną z nich, zarówno pod względem jej talentu I okazuje się, że nie zawsze tak bardzo lubiła swój pseudonim jak dzisiaj. W rzeczywistości piosenkarka niedawno otworzyła się na temat tego, jak żałowała, że ​​nie może przejść jako coś „normalna”, jak „Hannah”, kiedy wspomina swoje dzieciństwo podczas niedawnego występu na Hay Festival w Walii.

W niedzielę Lipa otwarcie opowiedziała o trudnościach związanych z przeprowadzką między Kosowem a Londynem w młodości, kiedy promowała zbliżającą się premierę swojego klubu książki Service95 na festiwalu. „Od najmłodszych lat marzyłem o zostaniu gwiazdą popu, ale nigdy nie wydawało mi się to możliwe” — powiedział Dua. BBC. „Przez całe życie byłam nową dziewczyną”.

Najnowsze lustrzane selfie Dua Lipy zawiera ognisty dwuczęściowy komplet bielizny

„Zawsze istniał pomysł bycia z dwóch miejsc jednocześnie” – kontynuowała supergwiazda. „Od najmłodszych lat rozumiałem dwoistość mojego dziedzictwa. Ludzie zawsze pytali, skąd mam na imię. Byłam z tego naprawdę dumna, ale kiedy byłam młodsza, chciałam mieć na imię, powiedzmy, Hannah — coś „normalnego” i angielskiego”.

click fraud protection

Lipa wyjaśniła następnie, że to wychowanie sprawiło, że po ukończeniu szkoły stała się „całkiem zdeterminowana”, by zająć się muzyką. „Nie czułam, że mam takie same możliwości muzyczne jak w Londynie” — powiedziała o swojej decyzji o powrocie do miasta po tym, jak jej rodzina wróciła do Kosowa. „Byłem napędzany. Mój tata mówi, że bardzo trudno mi odmówić!”

Dua Lipa występuje na scenie podczas 63. dorocznej ceremonii rozdania nagród GRAMMY

Getty obrazy

Dodała: „Byłam naprawdę wytrwała. Zacząłem dużo pisać, pracowałem z producentem. miałem 17 lat. Zaproponowano mi umowę wydawniczą, ale [producent] Felix powiedział mi, żebym poszedł do prawnika, który powiedział: „Nie podpisuj tej umowy!” Potem pomogli mi dostać się do studia”.

Pomimo swojej charakterystycznej estetyki, Lipa zapewniła tłum, że jej kariera nie zawsze była tęczami i motylami, dodając, że znalazła się w „trudnym, wczesnym związku w moim życiu… z kimś, kto miał zupełnie inne pojęcie o wierności niż ja”.

Co pomogło jej przetrwać ten mroczny czas? Proste: czytanie Nieznośna lekkość bytu. „[Główny bohater] Tomas ma bardzo nieskrępowaną filozofię dotyczącą związków i monogamii. Moja filozofia nigdy się nie zmieniła... ale książki pomagają zrozumieć emocje innych ludzi, ludzkie doświadczenia” – powiedziała.