Spodnie mogą być wyrafinowane, eleganckie, a nawet stylowe. Ale seksowny? Zwykle nie jest to słowo, które przychodzi na myśl, gdy opisuje się ultradopracowany zestaw. Ale zostaw to Zendaya aby udowodnić, że stary sposób myślenia jest błędny swoim najnowszym wyglądem.
W czwartek aktorka pojawiła się na otwarciu hotelu Bulgari w Rzymie, ubrana w strój, który sprawiał, że suknie na czerwonym dywanie wydawały się tak passé. Zendaya założyła na tę okazję czarny dwuczęściowy garnitur Valentino, który składał się z obszernej luźnej marynarki i szerokich spodni – wszystko pokryte opalizującym brokatem. Dodając jeszcze więcej blasku i odrobiny seksapilu do swojego zestawu, Zendaya zdecydowała się na siateczkowy top wysadzany kryształkami górskimi, który był częściowo przezroczysta pod spodem, a ona uzupełniła ją parą błyszczących kolczyków i odrobiną pierścionków z brylantami na każdym ręka.
Bob Zendayi sięgający do podbródka był stylizowany na obszerne fale z zamaszystym przedziałkiem bocznym, a jeśli chodzi o makijaż, nosiła klasyczne połączenie miękkiej różowej wargi i zadymionego oka.
Podczas gdy Zendaya wyglądała niesamowicie (jak zawsze) na imprezie, jej strój na noc był w rzeczywistości szczęśliwym wypadkiem. Na jej Instagram Story, Euforia Gwiazda wyjaśniła, że suknia, którą pierwotnie miała założyć na czerwonym dywanie, zaginęła w drodze do Włoch. „Ciekawostka… moja sukienka na dzisiejsze wydarzenie @bulgarihotels zaginęła podczas transportu, więc dostaliśmy ten garnitur na godzinę przed wydarzenie”, podpisała zbliżenie swojego błyszczącego zestawu, dodając: „W razie wątpliwości… garnitur @maisonvalentino :) @luksusowe prawo.”
Jak mówią, wszystko dzieje się z jakiegoś powodu.