Jeśli istnieje sposób na wstrzyknięcie dużej dawki glam w bardzo gotycką sukienkę, Jennifer Lawrence pokazuje nam wszystkim, jak to zrobić. Na londyńskiej premierze jej nowej sprośnej komedii, Bez urazy, miała na sobie przezroczystą, zdobioną suknię Diora, która mogłaby zostać wyrwana prosto z planu Netflixa Środa, ale przygotowała całkowicie czarny wygląd czerwonego dywanu, dodając długie skórzane rękawiczki i ucho pełne diamentów.
Wygląd Lawrence'a pochodził prosto z pokazu gotowego do noszenia Diora jesień-zima 2023, chociaż zdecydowała się nosić spódnicę z pełną podszewką, zamiast popisywać się para bezczelnych krótkich spodenek jak modelka na wybiegu. Trzymała stanik typu bandeau pod przezroczystą nakładką, ale zamieniła buty na parę delikatniejszych szpilek ze szpiczastymi noskami. Dodała również wąski pasek do wyglądu i uzupełniła zestaw błyszczących diamentowych kolczyków i Ana Khouri Diamond Phillipa Ear Cuff, która wspięła się na jej płatek ucha i złapała światło żarówki błyskowe. Całość dopełniła smoky eye, zaczesanymi do tyłu włosami i błyszczącymi ustami.
Mówiąc o swoim nowym filmie, Lawrence szczerze opowiedziała o swoich doświadczeniach z zastraszaniem — nie tylko bycie ofiarą tyrana, ale także bycie jedną z nich, choć „przypadkowo”.
„Ta jedna dziewczyna o imieniu Meredith wręczyła mi stos zaproszeń na jej przyjęcie urodzinowe, ale nie zostałam zaproszona” odwołany do E! Aktualności. – Poprosiła mnie, żebym je rozdał. Czy to nie jest takie podłe? Dodała, że wzięła zaproszenia i „wyrzuciła je do kosza”.
Lawrence później wyznała, że również była „przypadkowym łobuzem”, mówiąc, że kiedyś „spodnie miała tego dzieciaka o imieniu Tyler”.
„Spodaliśmy ludzi na meczu piłki nożnej i przypadkowo złapałam go za bieliznę” – wyjaśniła. „Naprawdę się zawstydził i czuję się naprawdę źle. Przepraszam."