Z prążkowane żółte garnitury Do itty-bitty pomarańczowe dwuczęściowe, nie ma co do tego wątpliwości Gabrysia Unia wie co nieco o noszeniu bikini — i właśnie bardzo jasno dała do zrozumienia, co myśli o tych, którzy myślą inaczej. Podczas niedawnego występu na Who What Wear z Hillary Kerr podcast, 50-letnia aktorka szczerze opowiedziała o starzeniu się w Hollywood i o tym, jak odnosi się to do tego, co według trolli wolno jej nosić.

Gabrielle Union na plaży 15 czerwca 2023 r. w MIami Beach na Florydzie.

getty

„Ktoś powiedział:„ Jesteś wystarczająco dorosła, by być czyjąś babcią, dlaczego wciąż jesteś – jakbyś nosiła kostiumy kąpielowe? ”- powiedziała gospodarzowi. „Myślę:„ Po pierwsze, to nie tylko stroje kąpielowe. Są to stringi. I zobaczysz te policzki, aż mój tyłek dosłownie odpadnie, a może po prostu założę bikini w trumnie”.

Gabrielle Union w żółtym bikini na instagramie

Związek Instagram/Gabrielle

Union kontynuował żartując: „Nie wiem. To może być dla ciebie, dla tego jednego komentatora… To jest dla ciebie, suko… To będzie po prostu jak ja w stringach, jak tyłek w trumnie.

Gabrielle Union powiedziała, że ​​terapia „uwolniła” ją od „ciągłej potrzeby potwierdzania”
click fraud protection

Aktorka następnie wyjaśniła, że ​​oprócz strojów kąpielowych wiele hollywoodzkich standardów ma na celu sprawienie, by kobiety czuły się „niewidzialne”, gdy zaczynają się starzeć.

„W wieku 35 lat zaczynają cię traktować, jakbyś miał osteoporozę. Zaczynasz stawać się niewidzialny i to dziwne, puste uczucie, gdy czujesz, że znikasz na własnych oczach” – powiedziała Gabrielle. „Zaczynasz przyjmować taką samą postawę, jak [społeczeństwo], które uważa, że ​​​​brakuje ci wartości”.

Doszła do wniosku: „Musimy odważnie zajmować przestrzeń i odważnie domagać się i uznawać nasze własne piękno we wszystkim, co robimy, zamiast czekać. Twierdź, że niezależnie od tego, czy zakochasz się w młodszym facecie… kochasz siebie bardziej niż ktokolwiek inny.