Jeśli w pobliżu znajduje się zbiornik wodny, możesz postawić na Salmy Hayek być tam w bikini.

Hayeka, który szybko stał się ulubionym internetowym influencerem w dziedzinie strojów kąpielowych, często można spotkać w odległych zakątkach świata, na pokładzie jachtu na środku oceanu lub robić okrążenia w basenie, a wszystko to w malusieńkim dwuczęściowym kostiumie. Ale wczoraj aktorka zmieniła wszystko i zamieniła swoje charakterystyczne bikini na jednoczęściowy, który był równie seksowny.

Salmy Hayek

Getty

W niedzielę Hayek udostępniła na Instagramie serię zdjęć w strojach kąpielowych, na których ona i jej mąż François-Henri Pinault ochładzają się w basenie. W zatrzaskach Salma subtelnie skinęła głową nowo zwolnionej lalka Barbie film i miała na sobie głęboki różowy kostium kąpielowy z dekoltem w kształcie serca. Dodatkiem była praktycznie czarna opaska do włosów i fioletowa smycz owinięta wokół nadgarstka, a także stos pierścionków z brylantami.

Salmy Hayek

Instagram Salmy Hayek

Salma pozbyła się makijażu na tę okazję, podczas gdy jej ciemnobrązowe włosy były całkowicie mokre i wygładzone z jej twarzy. „Cieszyłam się wspaniałymi błogosławieństwami słońca 🌞 wody 💧 i miłości ❤️ #wdzięczna”, napisała w podpisie swojego posta, który zawierał zdjęcie, na którym figlarnie siedzi na ramieniu męża.

click fraud protection

W zeszłym tygodniu Salma rozmawiała z Kelly Ripą w talk-show Rozmawiaj poza kamerą podcast o jej sekretach zachowania młodości — i nie obejmuje Botoxu. Zapytana przez Ripę, czy kiedykolwiek używała botoksu, Hayek szybko odpowiedział: „Żadnego botoksu!”

Salma Hayek pozująca nago w saunie to energia, której dziś potrzebowaliśmy

Salma ujawniła następnie, że wierzy, że kluczem do zdrowia jej skóry jest medytacja. – Wiem, co to jest – zaczęła. „Z powodu wielu rzeczy w moim ciele i problemach zdrowotnych, w jakiś sposób rozwinąłem tę dziwną medytację, którą ciągle rozwijam. Mogę to robić godzinami, ponieważ nie czuję czasu i jest to świetna zabawa”.

Tym, którzy są sceptyczni, Salma wyjaśniła: „Kiedy nie robię tego przez jakiś czas, wiecie co? Twarz zaczyna opadać i wszystko zaczyna opadać”, dodając, że nawet jej mąż zauważa różnicę. „Mój mąż w to nie wierzy, ale kiedy jest naprawdę źle… zapyta: „Czy ćwiczyłeś jogę?”. Nawet tego tak nie nazwie”.