Czterokrotny złoty medalista olimpijski Simone Biles wraca do wyczynowej gimnastyki. Team USA podzielił się wiadomością na Twitterze, ogłaszając, że Biles weźmie udział w US Classic w tym roku w sierpniu. Będą to jej pierwsze zawody od igrzysk olimpijskich w Tokio w 2020 roku. Biles nie potwierdziła, że weźmie udział w Igrzyskach Olimpijskich 2024 w Paryżu we Francji.
„Myślę, że w tej chwili wciąż muszę wyleczyć się psychicznie i fizycznie, więc będę w Paryżu. Po prostu nie wiem, w jakiej roli, czy to jest sportowiec, czy członek publiczności, więc po prostu musimy to zobaczyć” – powiedział Biles podczas występ z Jamesem Cordenem.
Biles odsunęła się od wielu wydarzeń na igrzyskach w Tokio, powołując się na jej „zdrowie psychiczne i bezpieczeństwo”.
Później tego roku, ona powiedziała Rozrywka dziś wieczorem że otrzymała „ogromną ilość miłości i wsparcia ze strony fanów i rodziny”.
„Jestem po prostu bardzo błogosławiona, że nadal jestem na tym stanowisku i że tak wielu ludzi wyciąga do mnie rękę, okazując mi miłość i szacunek” – powiedziała. „Rzuca zupełnie nowe światło na sport i nas samych, nie tylko jako sportowca, ale jako człowieka”.
Biles podała „zwroty akcji” jako powód, dla którego usunęła się z rywalizacji na igrzyskach 2020 (które faktycznie odbyły się w 2021 roku). The New York Times opisuje je jako „potencjalnie niebezpieczny stan”, który dotyka gimnastyków.
W tamtym czasie powiedziała, że nie ma odpowiedniej „przestrzeni głowy”, aby kontynuować i obawia się potencjalnej kontuzji.
„To po prostu do bani, kiedy walczysz z własną głową” – powiedziała.