Zmarł legendarny muzyk Jimmy Buffett, który zasłynął z hitu „Margaritaville”. Miał 76 lat.

Jimmy Buffet

Getty'ego

Wiadomość o jego śmierci dotarła do nas w sobotę rano poprzez oświadczenie na swoich kontach w mediach społecznościowych i na stronie internetowej. „Jimmy odszedł spokojnie w nocy 1 września w otoczeniu rodziny, przyjaciół, muzyki i psów” – czytamy w notatce, której towarzyszyło zdjęcie Buffetta na łodzi. „Przeżył swoje życie jak piosenka aż do ostatniego tchnienia i wielu osobom będzie go niezmiernie brakować”.

W maju piosenkarka i autorka tekstów trafiła do szpitala i zmuszona była przełożyć koncert w Bostonie, „aby zająć się pewnymi kwestiami wymagającymi natychmiastowej uwagi”.

„Starzenie się nie jest dla maminsynków, zapewniam cię” – on napisał w ówczesnym oświadczeniu na Twitterze. „Obiecuję ci również, że kiedy poczuję się na tyle dobrze, aby wystąpić, właśnie to będę robić w krainie zupy She-Crab. Wszyscy sprawiacie, że moje życie jest bardziej znaczące i spełnione, niż kiedykolwiek sobie wyobrażałem jako mały chłopiec z głową [holowaną], siedzący na brzegu Zatoki Meksykańskiej”.

click fraud protection

Jimmy'ego Buffetta

Getty'ego

Buffett urodził się w Pascagoula w stanie Mississippi i częściowo wychował się w Alabamie. Wydał swoją pierwszą płytę W dół do ziemi w 1970 r., ale prawdziwy przełom nastąpił dopiero siedem lat później, kiedy „Margaritaville” stało się hitem. Piosenka została wprowadzona do Grammy Hall of Fame w 2016 roku i zrodziła legion kultowych wielbicieli, znanych jako Parrotheads, którzy uczęszczali na jego coroczne koncerty z jego zespołem Coral Reefer Band.

Pozostawił żonę Jane i troje dzieci: córki Savannah i Sarah oraz syna Camerona.