Czy jest już za późno na ukoronowanie najnowszego wydawnictwa Kardi B I Megan Thee Ogier piosenka lata? Cóż, jeśli tak, „Bongos” powinno śmiało konkurować o piosenkę roku, ponieważ łączy w sobie niezapomnianą modę z tekstami w stylu Cardi i Meg. W końcu oboje kontynuują swój niezwykle udany megahit „WAP”, który trafił na listy przebojów w 2020 roku i od tego czasu pozostaje w naszej zbiorowej świadomości.
Na klipie, którego premiera odbyła się o północy, Cardi ma na sobie trzy nakrycia głowy w stylu demi-couture Harris Reed, wykonane we współpracy z Vivienne Lake. Każdy z nich pasował do misternie wyciętego jednoczęściowego zestawu dopasowanego kolorystycznie, w tym turkusowego, jaskrawego różu i jasnożółtego. Do każdego dopasowania dołączone były także pasujące bransoletki i, oczywiście, Cardi zaprezentowała powiewające trawiaste wzory w swoich charakterystycznych ruchach tanecznych. Jeśli kreacje couture wyglądają znajomo, Iman nosiła podobną wziął udział w Met Gala z Reedem w 2021 r.
Zanim piosenka ukazała się wczoraj wieczorem, Cardi przekazała kilka słów ostrzeżenia fanom oczekującym części „WAP”. podwójny.
„Zastanawiam się, jak ludzie zareagują na tę atmosferę, ponieważ naprawdę oczekują „WAP” w stylu „och, znowu mówią to i tamto” – powiedziała Cardi podczas występu w programie Dom Whoo podcast wg Billboard. „Wiesz, rozmawiamy trochę o jakiejś cipce, ale nie o rzeczach typu „WAP”.
Opowiedziała także o teledysku (choć nie wymieniła po imieniu twórczości Harrisa Reeda).
„To inny temat, a film ma zupełnie inny temat” – dodała Cardi, mówiąc, że oprawa wizualna była „skomplikowana” i „piękna”.
Zakończyła, mówiąc o swoim współpracowniku, ponieważ nie ma nic bardziej seksownego niż gorące dziewczyny, które się wspierają.
„Włożyliśmy w to nasz pot i w ogóle” – powiedziała. „To jak z jakąś „suką, ty skaczesz, ja skaczę… jeśli ty to zrobisz, ja to zrobię”. Zrobimy to”. Ciężko pracowaliśmy nad teledyskiem. Zobaczysz… o tym myśleliśmy.