Po wiadomościach o ich separacji zepsuł się wcześniej tego lata, Ariana Grande i jej przyszły były mąż, Dalton Gomez, oficjalnie złożyli pozew o rozwód. TMZ jako pierwsza przekazała tę wiadomość, dodając, że prawniczka Grande, Laura Wasser, złożyła wniosek w poniedziałek, podając „różnice nie do pogodzenia” jako powód rozwodu. Gomez złożył wniosek natychmiast po tym. Źródła podają portalowi, że „naprawdę troszczyli się o siebie i szanowali się nawzajem na każdym etapie tego procesu”.
Ludzie również potwierdził tę wiadomość, przy czym źródła podają, że w okresie od 2 lutego br. 20 stycznia, czyli kiedy według ich odpowiednich dokumentów był „data separacji”, a dzisiejsza wiadomość miała zostać opublikowana do pary, która „poświęca wspólnie czas na powolne opracowywanie szczegółów umowy prywatnie."
Źródło dodało, że separacja jest „miła i cierpliwa” oraz że obie strony „poszły dalej”.
Wcześniej podało źródło
Ludzie„Ari ma do powiedzenia o Daltonie same miłe słowa. Podczas ich małżeństwa był jej fanem nr 1.” Jeśli chodzi o moment, znajomy zauważył, że małżeństwo „nie wyszło”, gdy Grande poszła do kina Podły w Londynie. Pobrali się podczas małej, kameralnej ceremonii 15 maja 2021 r., po ogłoszeniu zaręczyn w grudniu 2021 r. 2020. Ludzie dodaje, że Grande obecnie się z nią spotyka Podły współgwiazda i Ethan Slater. On złożył pozew o rozwód ze swoją żoną Lilly Jay w lipcu.„Prawda jest taka, że Ariana i Ethan zaczęli się spotykać dopiero po separacji obu stron, z szacunkiem” – wyjaśnił wcześniej przyjaciel rodziny.
„Próbują po prostu radzić sobie w swoim nowym związku na osobności” – dodało drugie źródło. „Robią, co w ich mocy, aby zrównoważyć fakt, że są w oczach opinii publicznej, z chęcią okazywania szacunku wszystkim zaangażowanym stronom”.