Gdyby ktoś mógł, Emily Ratajkowski byłaby jedyną osobą na świecie, dla której noszenie koca wyglądałoby seksownie. I voilà, zrobiła to.
W piątek modelka-slash-podcaster wystąpiła na pokazie Loewe wiosna-lato 2024 w Paryżu Tydzień mody, ubrany w sukienkę wyglądającą, jakby była uszyta z wygodnego rzutu, który można znaleźć na stronie kanapa. Czerwona sukienka ze swetrem, luźno opadająca na ramiona, miała wyjątkowo długie rękawy zakrywające dłonie, a także falujący, asymetryczny dół z rozcięciem sięgającym bioder po jednej stronie. EmRata uzupełniła parą luźnych czarnych skórzanych butów na szpilkach i niewiele więcej.
Jej brązowe włosy były rozpuszczone w luźne fale z częścią środkową, a promienną skórę podkreśliła różowym błyszczykiem i odrobiną eyelinera.
Jak dotąd jesienna moda EmRaty stawiała przede wszystkim na wygodę. Zanim zaprezentuje modę w sukience w stylu koca w Paryżu, Moje ciało
Autorkę zauważono w Nowym Jorku, ubraną w czerwoną spódnicę z odkrytymi ramionami i czarną, krótką bluzę z kapturem umieszczoną pod dopasowaną kurtką w stylu truckera. Dodała parę buty Ugg na platformie do jej stroju, a czarna torba ze złotymi łańcuszkami, okulary przeciwsłoneczne w kształcie kocich oczu i złote obręcze zapewniły ostatnie szlify. Kilka dni wcześniej Emily pojawiła się ponownie – tym razem w za dużej bluzie w połączeniu z jeszcze luźniejszą skórzaną kurtką. Wyblakłe czarne dżinsy i para zatwierdzonych przez tatę tenisówek New Balance dopełniały jej przytulnego dopasowania.