Julia Lisksiążka, Do ścieku, może ukazać się dopiero w przyszłym tygodniu, ale w nowym wywiadzie opublikowanym w Los Angeles Times, aktorka i prowokatorka rzuciła okiem na to, czego czytelnicy i fani mogą się spodziewać na tych z pewnością soczystych stronach. Fox rozmawiał z Czasy o czasie spędzonym z raperem Kanye Westem, który umieścił ją w centrum uwagi i duchu czasu w sposób, jakiego nigdy się nie spodziewała. Jednak, jak wyjaśnia, zobaczyła, że używano jej jako broni, a Kanye najwyraźniej zemścił się na swojej byłej, Kim Kardashian, obnosząc się ze swoim związkiem z Foxem.
„Naprawdę go rozumiałam na poziomie instynktownym” – powiedziała Fox, po czym zauważyła, że początkowo była w to przekonana „pomagać w niepewnej sytuacji”. Choć miała nadzieję, że miała rację, szybko zdała sobie sprawę, że tak nie było.
„Ale bardzo szybko dowiedziałam się, że użyto do mnie broni” – kontynuowała. „Po prostu poczułem się jak jego mała marionetka”.
Dodała kolejny szczegół na temat swojego czasu spędzonego z Westem, który niektórzy fani Deuxmoi mogą uznać za zaskakujący: nie było w to zaangażowanej umowy NDA. Fox się o to upewnił.
„Nie podpisuję pieprzonej umowy NDA tylko dla zasady. Nigdy tego nie robiłam i nigdy nie zrobię” – powiedziała o ciekawostkach na temat tego związku, które pojawią się w jej książce. – No chyba, że jest to okazja zawodowa, to oczywiście. Zauważyła, że rozumie, że ten związek w pewnym sensie napędzał jej karierę nie spodziewała się, mówiąc, że „wie na pewno, że zajmowałam się pewnymi rzeczami i nie mogłam tego zrobić z powodu randkowania z Kanye. To trochę dzikie.”
„To naprawdę nie była taka wielka sprawa, ale inni ludzie zrobili z tego tak wielką sprawę” – zakończyła.
Na czacie z Rolling Stone'a we wrześniu Fox wspomniała także o „uzbrojeniu” ich krótkotrwałego romansu przez Westa, mówiąc, że „to dlatego związek trwał tylko miesiąc”.
„Kiedy uświadomiłam sobie, co się dzieje, pomyślałam: «Nie chcę być tego częścią»” – powiedziała. „Gdybym nadal był tą wersją siebie, prawdopodobnie pomyślałbym: «To dobra okazja, po prostu to zrób». Teraz, kiedy jestem mamą, mam wobec siebie wyższe standardy moralne”.