Suki Waterhouse i Robert Pattinson udało im się utrzymać ich związek poza nagłówkami gazet, starannie dobierając wystąpienia publiczne (para tylko występowała). ich oficjalny debiut na dywanie po czterech latach randkowania). Ale kiedy decydują się na wspólne wyjście, przypominają wszystkim, że są jedną z najbardziej stylowych par Hollywood.
W weekend ta notorycznie prywatna para właśnie to udowodniła, występując na corocznej gali kampanii GO w Los Angeles. Ze swojej strony Waterhouse włożyła przezroczystą bordową suknię z głębokim dekoltem i miała na sobie jedynie drobny czarny stanik i dopasowane majtki z wysokim stanem pod spodem. Jedynymi dodatkami aktorki były maleńkie złote obręcze, para przezroczystych czarnych rajstop i czarne czółenka ze szpiczastymi czubkami. Ułożyła swoje blond włosy w potargane fale z grzywką okalającą twarz, a jej brzoskwiniowy blask składał się z różu, połyskującego cienia do powiek i ciemnoróżowej szminki.
Tymczasem Pattinson uzupełnił stylizację Suki czarnym garniturem, rozpiętą czarną koszulą i dopasowaną parą eleganckich butów na dole. Para przybyła trzymając się za ręce, dzieląc się rzadkim PDA, obejmując się ramionami i śmiejąc się na czerwonym dywanie.
W lutym – przed pięcioletnią rocznicą ich randkowania – Waterhouse dał rzadkie spojrzenie nawiązać nowe życie z Pattinsonem, ujawniając, że w pracy nigdy nie spędzają w pracy rozłąki dłuższej niż dwa miesiące.
„Jestem zszokowana, że jestem z kimś tak szczęśliwa przez prawie pięć lat” – powiedziała Waterhouse „Niedzielny Times”.. „Któregoś dnia miałam dwa dni wolnego i pomyślałam, że bez wątpienia wrócę do niego” – wyjaśniła. „Wtedy wyjdzie na kilka dni. Zawsze jestem niesamowicie podekscytowana, gdy widzę jego imię i nazwisko wyskakujące [na moim telefonie] lub nawet SMS-a i myślę, że on czuje do mnie to samo. Zawsze mamy tak wiele do powiedzenia i uważam go za zabawnego”.